Wczoraj (21 września) na łące w gminie Uście Gorlickie (pow. gorlicki) awaryjnie lądował wojskowy śmigłowiec. Jak podaje portal Sądeczanin.info, maszyna zahaczyła o linie energetyczne. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Okoliczności incydentu wyjaśnia komisja do spraw badania wypadków lotniczych.
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj (21 września) po południu w gminie Uście Gorlickie. Jak podaje portal Sądeczanin.info, wojskowy śmigłowiec zahaczył o linie energetyczne i musiał lądować awaryjnie na łące. Na szczęście nieoczekiwany manewr zakończył się sukcesem i nikt nie ucierpiał w czasie jego wykonywania. Wojskowa maszyna miała brać udział w ćwiczeniach, które odbywają się w regionie. Na miejscu awaryjnego lądowania śmigłowca zjawiła się żandarmeria wojskowa oraz komisja do spraw badania wypadków lotniczych. Jej członkowie wyjaśnią okoliczności niebezpiecznego incydentu. Obecnie nie wiadomo jeszcze, czy jego przyczyną była awaria maszyny, czy też błąd pilota.
se.pl
