Sąd Okręgowy w Warszawie nie zgodził się na zawieszenie procesu wobec Fundacji Lux Veritatis. O zawieszenie go do czasu rozstrzygnięcia przez Trybunał Konstytucyjny wnioskował obrońca jednego z oskarżonych i prokuratura. „Mamy nadzieję, że 30 czerwca przewód sądowy wreszcie zostanie otwarty” – napisała Sieć Obywatelska Watchdog Polska, która złożyła pozew przeciwko dyrektorowi Radia Maryja.
Chodzi o proces, jaki wytoczyła fundacjo ojca Rydzyka Sieć Obywatelska Watchdog. Aktywiście nie uzyskali odpowiedzi na swój wniosek o finanse fundacji i poszli do sądu.
„7 czerwca 2021 r. nasz pełnomocnik zapoznał się z treścią wniesionych zażaleń i tego samego dnia złożył do Sądu Okręgowego pismo z naszym stanowiskiem, wskazując na brak podstaw do uwzględnienia zażaleń. 9 czerwca 2021 r. odbyło się niejawne posiedzenie Sądu Okręgowego, na którym oddalono oba zażalenia.” – przekazali aktywiści.
W sprawę włączył się Ziobro
W kwietniu, obrońcy Lux Veritatis złożyli wniosek o zawieszenie sprawy do chwili, gdy Trybunał Konstytucyjny orzeknie zgodność art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej z Konstytucją. Sąd Rejonowy oddalił ten wniosek, zwracając uwagę na domniemanie konstytucyjności przepisów. Zażalenie w tej sprawie złożyła prokuratura oraz obrońca.
Sprawę sądowego sporu skomentował prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
– Jako prokurator generalny mam ogląd tej sprawy i mogę powiedzieć, że skierowanie oskarżeń wobec przedstawicieli fundacji bez żadnego aktu oskarżenia jest skrajnym nadużyciem prawa […]. Tutaj nie chodzi o sprawiedliwość i prawo, lecz o nękanie i inwigilacje. To są metody wzięte rodem z reżimu Łukaszenki. Nie do pomyślenia jest to, że ktoś ma odwagę formułować takie wnioski – skomentował sprawę Zbigniew Ziobro.
Proces przeciwko Rydzykowi
W 2016 roku Sieć Obywatelska Watchdog złożyła wniosek o udostępnienie danych, dotyczących finansowania ze środków publicznych działań, podejmowanych przez Fundację Lux Veritatis. Aktywiści jednak nie uzyskali odpowiedzi, więc skierowali sprawę do WSA w Warszawie. W odpowiedzi, Lux Veritatis stwierdziło, że nie ma obowiązku udostępniać wnioskowanych informacji.
W 2017 roku Watchdog złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, gdyż doszła do wniosku, że nieudostępnienie przez fundację informacji jest celowe. Śledczy odmawiali jednak zajęcia się sprawą, w związku z tym skierowano substydiarny akt oskarżenia. Od 9 kwietnia 2021 roku wyznaczane są rozprawy w Sądzie Rejonowym Warszawa Wola, jednak ze względu na wnioski składane przez pełnomocników oskarżonych, przewód nie został jeszcze otwarty.
Onet.pl
