Swego czasu Donald Tusk ostrzegł, że Jarosław Kaczyński marzy, by stać się dyktatorem. Dziś szef PiS otrzymał miano tyrana i to największego na kontynencie. Zwycięża w plebiscycie na człowieka/organizację odbierającą wolność słowa w Europie.
Jaki jest najgorszy polityk lub organizacja w Europie? Ktoś, kto próbuje uciszyć obywateli, zamknąć usta przeciwnikom, zawładnąć, styranizować wręcz społeczeństwo, a aby to osiągnąć, straszy ich sądami i pozywa?
CASE to koalicja organizacji pozarządowych z Europy, która na co dzień zajmuje się przypadkami zastraszania i uciszania ludzi… Starają się interweniować wszędzie tam, gdzie ktoś próbuje odbierać obywatelom wolność, grozi sądem i w końcu wystosowuje pozwy. Działania takie dostały swoją nazwę – SLAPPs (Strategic Lawsuit Against Public Participation, czyli, w najprostszym tłumaczeniu, działania przeciwko udziałowi ludzi w życiu publicznym, odcinanie ich od informacji), a teraz biorą udział w szczególnym plebiscycie zorganizowanym przez CASE.
Organizacja stworzyła listę polityków, instytucji, ważnych osobistości etc., które/którzy zasługują na miano największego tyrana w Europie. I niespodzianka – Polska w końcu została w czymś wyróżniona!
