Zrelaksowany, pewny siebie, dominujący w rozmowie i rozgrywający ją przez niemal sześć godzin po swojemu – tak Jarosław Kaczyński (72 l.) rozmawiał ze Zbigniewem Ziobrą (51 l.) i Jarosławem Gowinem (60 l.). „Super Express” poznał kulisy tajnego spotkania zwaśnionych koalicjantów, które – według naszych nieoficjalnych informacji – odbywały się przy lampce wina i skromnym poczęstunku w budynku należącym do jednego ze zgromadzeń sióstr zakonnych w Warszawie.
Weekendowe spotkanie miało uspokoić nastroje w obozie władzy, ale przede wszystkim dać odpowiedź Jarosławowi Kaczyńskiemu na kluczowe pytanie: czy może być jeszcze pewny sejmowej większości i lojalności Ziobry i Gowina. Jak ustalił nieoficjalnie „Super Express”, liderzy prawicy mieli rozmawiać na neutralnym gruncie, do którego Jarosław Kaczyński i inni ważni politycy PiS regularnie przyjeżdżają, kiedy w grę wchodzą arcyważne rozmowy. Spotkanie miał organizować wysoki rangą duchowny. Wielogodzinne rozmowy zaczęły się w niedzielę po południu i trwały do późnego wieczora u sióstr zakonnych w Warszawie. – Była lampka wina, a poza tym kawa, herbata, soki i skromny poczęstunek. Z tego, co wiem, prezes PiS Jarosław Kaczyński właśnie w tym miejscu spotyka się wtedy, kiedy chce mieć spokój, poczucie bezpieczeństwa, pewność, że nikt nic nie będzie wiedział – opowiada w rozmowie z „Super Expressem” nasz informator.
I zdradza kulisy spotkania. – Jarosław Kaczyński był zrelaksowany, pewny siebie i swego, bo jest przekonany, że ma sejmową większość w sprawie Funduszu Odbudowy. Chodzi tu o Lewicę i PO, które mają poprzeć 770 mld dla Polski. I ustawił Gowina i Ziobrę do pionu, mówiąc im na wstępie, że z nimi czy bez poparcie dla Funduszu Odbudowy będzie – ujawnia nam nasze źródło.
Politycy Zjednoczonej Prawicy nie palą się zbytnio do oficjalnego komentowania niedzielnego wydarzenia. „Wszystkie strony wyrażają przekonanie co do pozytywnych skutków działań Zjednoczonej Prawicy od czasu podwójnego sukcesu wyborczego w 2015 r. i wolę zawarcia porozumienia programowego na lata 2021–2023. Odpowiednie kroki zostaną podjęte w najbliższych dniach” – poinformował poseł PiS i jeden z najbliższych ludzi prezesa Krzysztof Sobolewski (43 l.). Z naszych informacji wynika, że jeszcze w tym tygodniu ma się odbyć kolejna runda rozmów. – Albo się dogadamy i tak przeredagujemy umowę koalicyjną, żeby wszyscy byli zadowoleni, albo – co niewykluczone – będziemy rządzić bez Ziobry i Gowina lub odbędą się wcześniejsze wybory – kwituje ważny polityk PiS.
