Pasma gospodarczych „sukcesów” polskiego rządu nie ma końca. Po drastycznie wysokiej inflacji, ogromnych wzrostach cen towarów i usług, czas na gigantyczny wzrost cen za energię elektryczną. Pod tym względem jesteśmy drudzy w całej Unii Europejskiej, z tym, że w liderującym Luksemburgu ludzie zarabiają nieporównywalnie więcej niż nad Wisłą.
„W drugiej połowie 2020 roku, średnie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w Unii Europejskiej (UE ) nieznacznie spadły w porównaniu z drugą połową 2019 roku (21,7 euro za 100 kWh), zatrzymując się na 21,3 euro za 100 kWh. Średnie ceny gazu w UE również nieznacznie spadły, osiągając 7 euro za 100 kWh w drugiej połowie 2020 r” – podaje Eurostat.
My jesteśmy skazani – jak już mogliśmy się przyzwyczaić – na niewspółmierną do naszych zarobków drożyznę.
Nie dość, że po wizycie w sklepach przecieramy oczy ze zdumienia, jesteśmy absolutnym liderem pod względem inflacji w całej UE, to teraz okazuje się, że w kategorii – cena za energię elektryczną – również zajmujemy jedno z czołowych miejsc.
Przed nami jest tylko Luksemburg. Jego mieszkańcy zapłacą co prawda jeszcze więcej w skali miesiąca za prąd, ale ich zarobki są nieporównywalnie wyższe. Obywatele tego kraju dostali podwyżkę w wysokości 10 proc., ale średnia ich zarobków wynosi prawie 5 tys. euro (według najnowszych badań 4,916 euro).
Polacy płacą 9 proc. więcej, ale ich pensje średnio wynoszą prawie 6 tys. brutto, z tym, że nie euro a złotych (w marcu br. było to dokładnie 5929,05 zł brutto).
https://twitter.com/EU_Eurostat/status/1386624885779165184?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1386624885779165184%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fnczas.com%2F2021%2F04%2F26%2Fgigantyczny-wzrost-cen-za-prad-polska-znow-w-czolowce-niechlubnego-rankingu-ue-grafika%2F
Ze sporymi podwyżkami zderzyli się też Słowacy, Grecy i Litwini. Więcej zapłacą jeszcze m.in. Austriacy, Niemcy, Rumuni czy Bułgarzy.
Mieszkańcy 16 krajów Wspólnoty cieszą się za to z obniżek. Liderem są Holendrzy, którzy płacą prawie 35 proc. mniej za prąd.
Na wykresie pojawiły się też zmiany cen gazu. Tutaj niemal wszyscy zanotowali obniżki. Również Polacy.
