Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w 2020 roku monitorowało, czy Polska wywiązuje się ze zobowiązań państwa należącego do Rady Europy. Wskazuje na problemy z poszanowaniem niezawisłości sędziowskiej, praworządności, praw reprodukcyjnych i praw osób LGBT+.
Z powodu obaw o stan praworządności, w tym zwłaszcza niezależności sądownictwa w Polsce, Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w 2020 roku uruchomiło wobec polskiego rządu procedurę monitorującą, czy Polska w pełni wypełnia zobowiązania wynikające z członkostwa w RE.
Taką procedurę prowadzi też wobec Albanii, Armenii, Azerbejdżanu, Bośni i Hercegowiny, Gruzji, Mołdawii, Rosji, Serbii, Turcji oraz Ukrainy.
27 stycznia 2020 roku Zgromadzenie Parlamentarne RE przyjęło Rezolucję 2316 (2020) o „Funkcjonowaniu demokratycznych instytucji w Polsce”, rozpoczynającą monitoring. 27 maja ustanowiło specjalnych sprawozdawców odpowiedzialnych za śledzenie sytuacji w Polsce. Są nimi szwedzki socjalista Azadeh Rojhan Gustafsson oraz Holender Pieter Omtzigt z Europejskiej Partii Ludowej.
25 stycznia Zgromadzenie Parlamentarne RE będzie głosować nad sprawozdaniem z wyników procedury monitorującej w 2020 roku. Obszerna część sprawozdania dotyczy sytuacji w Polsce.
OKO.press dotarło do tekstu dokumentu, przygotowanego przez Duńczyka Aastrupa Jensena.
Sprawozdanie zawiera zdecydowaną krytykę zmian w sądownictwie w Polsce po 2015 roku. Odnotowuje prawne wątpliwości co do sposobu przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Zauważa obniżanie standardów debaty publicznej i ochrony praw człowieka, w tym zwłaszcza praw osób LGBT. Przypomina o apelu, żeby większość rządząca w Polsce nie podejmowała kroków zmierzających do wypowiedzenia przez Polskę konwencji o ochronie przed przemocą (tzw. konwencji stambulskiej). Wyraża obawy, że Polska nie stosuje wyroków sądów krajowych oraz Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczących różnych elementów zmian w sądownictwie po 2015 roku.
Wzywa polski rząd do wprowadzenia w życie rekomendacji z uchwały Zgromadzenia Parlamentarnego RE „Funkcjonowanie demokratycznych instytucji w Polsce”, w szczególności dotyczących niezależności sądownictwa i poszanowania praworządności, a także do poszanowania praw reprodukcyjnych.
Poniżej cytujemy i omawiamy kluczowe fragmenty sprawozdania Zgromadzenia Parlamentarnego RE z monitoringu demokracji w Polsce w 2020 roku.
O zmianach w sądach
„Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy uważa za nieakceptowalne to, że zmiany w sądownictwie sprowadzają się do poddania sądownictwa kontroli władz wykonawczej lub ustawodawczej, czy – co gorsza – politycznej kontroli większości rządzącej.
Zgromadzenie wyraziło zatem poważne obawy wobec zmian w sądownictwie i wymiarze sprawiedliwości w Polsce, których liczne elementy stoją w sprzeczności z europejskimi normami i standardami.
Rozpatrywane łącznie, te zmiany podważyły i poważnie naruszyły niezależność sądownictwa i praworządność w Polsce.
Ponadto sprawiły, że system sądownictwa jest podatny na polityczne ingerencje oraz miały na celu poddanie sądownictwa politycznej kontroli władzy wykonawczej, co podważa podstawowe zasady demokratycznego państwa prawa.
O Trybunale Konstytucyjnym
„Kryzys konstytucyjny dotyczący składu Trybunału Konstytucyjnego pozostaje nierozwiązany. Powoduje to wątpliwości odnośne legalności składów orzekających oraz wydawanych przez nie orzeczeń”. W sprawozdaniu wskazano, że wątpliwości dotyczą m.in. głośnego orzeczenia TK ws. ustawy aborcyjnej.
Odnotowano, że Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął do rozpatrzenia skargę dotyczącą obsadzenia TK. W sprawie Xero Flor przeciwko Polsce (skarga nr 4907/18) prywatna spółka skarży za niekorzystne dla siebie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, wydane z udziałem nieprawidłowo powołanego Mariusza Muszyńskiego, wskazując m.in. na naruszenie prawa do sądu (art. 6.1 EKPC).
O wyborach prezydenckich
W sprawozdaniu odnotowano, że planowane na 10 maja wybory prezydenckie zostały de facto odwołane w ostatniej chwili po porozumieniu sił politycznych, co dawało podstawy do kwestionowania legalności wyborów ostatecznie przeprowadzonych w czerwcu i lipcu. Podkreślono silnie spolaryzowany i konfrontacyjny charakter kampanii wyborczej.
O prawach człowieka
Zauważono, że debata publiczna w Polsce jest silnie spolaryzowana, a jej język coraz ostrzejszy i mniej tolerancyjny, zwłaszcza wobec osób LGBT. Wskazano, że geje i lesbijki mierzą się z coraz bardziej nietolerancyjnym i uprzedzonym otoczeniem politycznym. W sprawozdaniu wyraźnie potępiono uchwały dyskryminujące osoby LGBT, przyjęte przez gminy w Polsce. Określono je jako „zniewagę dla praw człowieka”.
W sprawozdaniu odnotowano też plan Ministra Sprawiedliwości, żeby Polska wypowiedziała konwencję o ochronie przed przemocą (tzw. konwencję stambulską). Przypomniano, że Zgromadzenie Parlamentarne RE apelowało o niewypowiadanie konwencji, rzetelne informowanie o niej i o powstrzymanie się od wykorzystania jej dla doraźnych celów ideologicznych.
Wiele uwagi poświęcono decyzji TK ws. przepisu ustawy aborcyjnej. Zacytowano słowa Komisarz Rady Europy ds. Praw Człowieka Dunji Mijatović: „Usunięcie podstawy prawnej dla niemal wszystkich legalnych aborcji w Polsce to de facto zakaz [aborcji] i naruszanie prawa człowieka”.