W piątek armia turecka przejęła przywództwo nad siłami tzw. szpicy NATO (VJTF), która zarządza tysiącami żołnierzy gotowych do rozmieszczenia w ciągu kilku dni – poinformowała służba prasowa NATO.
Turcja z dniem 1 stycznia 2021 roku przejęła dowództwo nad siłami wysokiej gotowości NATO, poinformował w środę sojusz. Turcja przejmuje dowództwo od Polski, która zapewniła trzon sił w 2020 roku.
Jednostka została stworzona przy pomocy 66. Brygady Piechoty Zmechanizowanej Turcji. Liczy około 4200 tureckich żołnierzy, a wliczając w to żołnierzy z innych państw sumie około 6400.
Jednostki z Albanii, Węgier, Włoch, Łotwy, Czarnogóry, Polski, Rumunii, Słowacji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych również będą służyć w siłach zbrojnych, które są częścią Sił Odpowiedzi NATO. Turcja dokonała znacznych inwestycji w tę jednostkę – jedną z najbardziej mobilnych w NATO – zwłaszcza w jej logistykę i planowanie zapotrzebowania na amunicję. Do sił zbrojnych trafiły najnowsze modele tureckich pojazdów zbrojnych, pocisków przeciwpancernych i haubic.
Zobacz też: 21. Brygada Strzelców Podhalańskich przeprowadzi manewry na poligonie w Orzyszu
Szefowie państw i rządów NATO zdecydowali o utworzeniu VJTF podczas szczytu w Walii w 2014 roku w odpowiedzi na szybko zachodzące zmiany grążące bezpieczeństwu w tym destabilizację na wschodzie Ukrainy i zamieszanie na Bliskim Wschodzie. Członkowie NATO na zmianę kierują VJTF. Polska była liderem VJTF w 2020 roku, Niemcy w 2019 roku, a Włochy miały rotacyjną kontrolę sił w 2018 roku.
Zobacz też: Były szef NATO: Szpica nie wystarczy do odstraszenia Rosji
