Lekarz o urodzinach Radia Maryja: wszyscy powinni teraz trafić na kwarantannę

Urodziny Radia Maryja wzbudziły spore kontrowersje z powodu liczby uczestników na mszy oraz duchownych, którzy nie mieli na sobie maseczek. Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała już złożenie zawiadomienia do prokuratury. – To jest złamanie wszystkich zasad, które są obecnie przewidziane prawem – komentuje w rozmowie z Onetem dr Paweł Grzesiowski.

W sobotę odbyła się uroczysta msza w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu z okazji 29. urodzin Radia Maryja. Wzięli w niej udział czołowi politycy partii rządzącej – szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i kierujący resortem obrony Mariusz Błaszczak, wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba, wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, wiceprezes PiS Antoni Macierewicz i europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

Mszę świętą koncelebrowało w Toruniu kilkunastu biskupów. Obecni byli między innymi arcybiskup Andrzej Dzięga, arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, biskup Wiesław Mering, a także biskup Wiesław Śmigiel.

Na zdjęciach z mszy można zauważyć sporą grupę uczestników. Przypomnijmy, że w Polsce obowiązują przepisy w związku z pandemią koronawirusa, które zezwalają na organizację mszy, ale obowiązuje limit osób. Maksymalnie jedna osoba na 15 metrów kwadratowych, przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 metra.

Uczestnicy mszy z okazji urodzin Radia Maryja, jak można zaobserwować na zdjęciach, nie zawsze zachowywali minimalny odstęp. Według rządowego rozporządzenia w świątyniach obowiązuje nakaz zakrywania ust u nosa, z wyłączeniem osób sprawujących kult. Uroczystą mszę odprawiała liczna grupa duchownych, jednak żaden z nich nie zdecydował się na dobrowolne zakrycie ust i nosa.

– To jest złamanie wszystkich zasad, które są obecnie przewidziane prawem – ocenia w rozmowie z Onetem dr Paweł Grzesiowski. – To jest sprawa dla sanepidu i prokuratury – dodaje.

Dr Grzesiowski przypomina, że w Polsce obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej pięciu osób. – Z punktu widzenia medycznego jest to oczywiste zagrożenie epidemiologiczne. Tutaj złamano prawo. Powinien usiąść prawnik i krok po kroku powiedzieć, które artykuły rozporządzeń zostały złamane – uważa lekarz.

– Nie ma żadnych wątpliwości, że to jest zagrożenie epidemiczne i tak to powinno być traktowane. Teraz należałoby wszystkich tych ludzi wysłać na przymusową kwarantannę, skoro złamali zasady – ocenia dr Grzesiowski. – Nie ma znaczenia, czy to są księża, politycy, czy impreza domowa. Mamy jasne przepisy – dodaje.

„W naszym Toruniu ostatnio spisywano spacerujących po ulicach młodych ludzi. Policjo toruńska, gdzie jesteś teraz?” – zapytała na Twitterze posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Dodała, że składa zawiadomienie do prokuratury „w związku ze złamaniem obostrzeń” podczas mszy.

Na brak maseczek zwrócili uwagę także inni politycy. Posłanka Monika Falej napisała: „Standardy podwójne, potrójne? Impreza na całego u ojca Rydzyka z udziałem PiS”.

„Ojciec Rydzyk zrobił domówkę na miarę czasów pandemii. Jedyny dystans jaki dzieli tych ludzi to ten od Boga” – napisał Krzysztof Śmiszek.

FAKT.PL

Więcej postów