Pentagon oświadczył w piątek, że wycofuje większość amerykańskich żołnierzy z Somalii na polecenie prezydenta Donalda Trumpa. Według agencji Associated Press Trump kontynuuje swoje powyborcze działania zmierzające do zmniejszenia zaangażowania armii USA w zagraniczne misje antyterrorystyczne.
W krótkim oświadczeniu wydanym w piątek Pentagon podał, że większość wojsk i aktywów USA w Somalii zostanie wycofana na początku 2021 roku. Obecnie w tym afrykańskim państwie jest około 700 żołnierzy USA, którzy szkolą lokalne siły i doradzają im w walce z grupą al-Shabab, filią Al-Kaidy.
Pentagon zapewnił, że wycofanie oddziałów z Somalii nie oznacza końca amerykańskich działań antyterrorystycznych.
„W rezultacie tej decyzji niektóre siły mogą zostać przeniesione poza Afrykę Wschodnią” – napisano dodając, że „pozostałe siły zostaną przeniesione z Somalii do krajów sąsiednich, aby umożliwić operacje transgraniczne zarówno siłom amerykańskim, jak i siłom partnerskim, w celu utrzymania presji wobec agresywnych organizacji ekstremistycznych działających w Somalii”.
Jak twierdzi agencja Reutera, wypowiadający się anonimowo jeden z urzędników Pentagonu, przekazał jej, że wojska amerykańskie pozostające w Somalii będą stacjonować w stolicy kraju, Mogadiszu.
Jak stwierdza AP, Trump ostatnio zarządził wycofanie wojsk z Afganistanu i Iraku, więc decyzja o wycofaniu części lub wszystkich żołnierzy z Somalii była spodziewana.
PRZECZYTAJ: Administracja Trumpa wycofuje żołnierzy USA z Afganistanu i Iraku