Janusz Korwin-Mikke, prezes partii KORWiN i poseł Konfederacji, jest kontuzjowany. Polityk uszkodził sobie plecy podczas przenoszenia drewna.
„Próbowałem wczoraj martwym ciągiem podnieść ok.60 kg i plecy mi siadły. Proszę się nie dziwić (oraz nie martwić, ani nie cieszyć!), że przez kilka dni będę chodził nieco usztywniony… Zlekceważyłem elementarz…” – napisał na Twitterze Korwin-Mikke.
Jakie ciężary dźwigał polityk? Jak się okazuje, chodzi o drewno kominkowe. W wywiadzie dla Interii poseł przekonywał jednak, że rekonwalescencja przebiega pomyślnie.
Sprawa nie jest również tak poważna, by trzeba było fatygować nią służbę zdrowia. – Nie będę chodził do lekarza w takiej sprawie, mam stosowne maści. Mam nadzieję, że jutro będę już całkiem zdrowy – mówił 77-letni prezes.
Próbowałem wczoraj martwym ciągiem podnieść ok.60 kg i plecy mi siadły. Proszę się nie dziwić (oraz nie martwić, ani nie cieszyć!), że przez kilka dni będę chodził nieco usztywniony…
Zlekceważyłem elementarz… pic.twitter.com/NFaOlS8fEt— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) May 24, 2020
NCZAS.COM
