KOSZMARNE wypadki! Duńczycy zabili polskiego naganiacza. Inny myśliwy walczy o życie

zabili polskiego naganiacza

Do dwóch koszmarnych wypadków doszło podczas niedzielnych polowań w różnych regionach Polski. Na polowaniu zorganizowanym dla myśliwych z Danii w województwie zachodniopomorskim zginął 47-latek. Z kolei na Dolnym Śląsku 50-latek walczy o życie po tym, jak pocisk wystrzelony przez myśliwego rykoszetem trafił go w głowę.

Jak donosi RMF FM, w niedzielę we Włościborzu w województwie zachodniopomorskim w specjalnie zorganizowanych łowach udział brało 16 duńskich myśliwych. W trakcie polowania doszło do tragedii – 47-letni mężczyzna z myśliwskiej nagonki został śmiertelnie postrzelony w klatkę piersiową.

Śledczy zabezpieczyli broń wszystkich uczestników polowania, bo nie wiadomo było, kto oddał niefortunny strzał. To wyjaśni dopiero wszczęte dochodzenie.

Tego samego dnia podobny koszmar rozegrał się na Dolnym Śląsku. “Gazeta Wrocławska” informuje, że podczas grupowego polowania na dziki w pobliżu przysiółka Uliczno, na granicy Ślężańskiego Parku Narodowego, ciężko ranny został myśliwy.

W łowach brało udział kilkunastu myśliwych. Po strzale jednego z nich pocisk rykoszetował i trafił w głowę innego uczestnika polowania. Około 50-letni mężczyzna w krytycznym stanie został przetransportowany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Jak informuje portal tvn24.pl, sprawą ma zająć się Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie.

RMF FM, GAZETA WROCŁAWSKA, FAKT.PL, TVN24

Więcej postów