Tadeusz Rydzyk ma równie dużo zwolenników, co przeciwników. Znany ksiądz ewidentnie należy do tych drugich i postanowił podzielić się swoją opinią na temat ojca dyrektora. Zarzuca mu, że „wydoił emerytów i rencistów z pieniędzy”.
Tadeusz Rydzyk to jak wiadomo postać bardzo kontrowersyjna, która w całym polskim społeczeństwie wzbudza skrajne reakcje. Redemptorysta stacjonujący w Toruniu ma bardzo wielu zwolenników, ale również sporą grupę zażartych przeciwników. Ten słynny duchowny nie wytrzymał i wygarnął ojcu dyrektorowi co myśli o jego działalności.
Tadeusz Rydzyk otoczony kultem
Tadeusz Rydzyk zbudował w naszym kraju swoiste imperium, a także zebrał ogromną rzeszę wyznawców, w większości słuchaczy Radia Maryja, która otoczyła jego osobę kultem. Złośliwi twierdzą, że redemptorysta jest dużo lepszym biznesmenem niż duchownym.
Inny słynny ksiądz, Wojciech Lemański, bez pardonu wyraził swoją opinię na temat Rydzyka za pośrednictwem mediów społecznościowych. Nie brakowało bardzo mocnych i obraźliwych słów. Duchowny ewidentnie nie wytrzymał i poczuł potrzebę podzielenia się swoimi refleksjami z innymi.
Zarzuty wobec Rydzyka
Ks. Lemański jest postacią bardzo szanowaną i cenioną wśród środowisk katolickich, które wychylone są w kierunku bardziej postępowych i liberalnych poglądów. Bardzo często dzieli się on swoimi przemyśleniami na swoim profilu na Facebooku. Tym razem do reakcji sprowokował go wywiad z Tadeuszem Rydzykiem, zamieszczonym w tygodniu „W Sieci”.
Rozmowę przeprowadził Michał Karnowski, dziennikarz, którzy słynie ze swojego poparcia dla partii rządzącej, co Lemański podkreśla w swoim wywodzie. Duchowny zarzucił Rydzykowi cwaniactwo i żerowanie na dobroci ludzi. Nazwał go również miernotą.
– (…)cwany zakonnik, który wydoił emerytów i rencistów z pieniędzy na ratowanie Stoczni Gdańskiej, a obecnie na potęgę doi państwową kasę. Bez żenady, bez ogródek spijają sobie z dzióbków – napisał z wyczuwalnym obrzydzeniem Wojciech Lemański.
Tadeusz Rydzyk najprawdopodobniej zignoruje te słowa, bo nie ma on w zwyczaju brać udziału w dyskusjach w mediach społecznościowych. Jego wielbiciele też raczej nie przejmą się wypowiedzią Lemańskiego. Jak widać ojciec dyrektor ma również wielkich przeciwników nawet w samym Kościele katolickim. Jest to kolejny przykład gigantycznych podziałów, jakie zaistniały w tej instytucji.
Osobnik o nazwisku Lemański, jest postacią bardzo szanowaną i cenioną wśród środowisk katolickich, które wychylone są w kierunku bardziej postępowych i liberalnych poglądów.
I tutaj zakończę, jako że tak kretyńskiej sytuacji nie da się komentować.
Nazwanie Lemańskiego kretynem ubliża reszcie kretynów żyjących na tym łez padole.
Zdrowia życzę Panie Zbyszku.
Pan to jest pewnie psem biegającym za ogrodzeniem radio ma ryja, również życzę poprawy zdrowia psychicznego.
Nie wiem kto kretyn a kto pies, za to na pewno wiem kto wyciąga kasę od naiwnych.
Naiwni są do tego stopnia naiwni, że oddają sami.
Prawda nas wyzwoli.