Manewry wojsk białoruskich i rosyjskich odbędą się 10-16 października – poinformowało ministerstwo obrony Rosji.
We wspólnych manewrach wojskowych Federacji Rosyjskiej i Białorusi “Tarcza Sojuszu 2019” ma wziąć udział 10 tys. żołnierzy z obu państw i ponad 400 egzemplarzy różnego rodzaju sprzętu wojskowego, w tym 50 samolotów bojowych, transportowych oraz śmigłowców wojskowych. Ćwiczenia odbędą się na poligonach Rosji w dwóch etapach, a ćwiczone będzie dowodzenie podczas działań wojskowych zakładających dużą ilość manewrów.
W pierwszym etapie sztaby będą przygotowywać się do izolowania rejonów, gdzie działają uzbrojone grupy, a także do ochrony przez lotnictwo i wojska obrony przeciwlotniczej ważnych wojskowych obiektów. W drugim etapie ćwiczone będzie (wspólne) dowodzenie wojskami.
Został opracowywany scenariusz po przeciwdziałaniu wojnie hybrydowej, przecież jednym z głównych elementów wojny hybrydowej jest mianowicie przenikanie z zewnątrz instruktorów, broni, uzupełnienia, środków materialnych i pieniężnych.
Same manewry “Tarcza Sojuszu 2019” są finałem serii dotychczasowych, tegorocznych, wspólnych ćwiczeń zgrywających siły zbrojne obu państw. Tego rodzaju duże manewry odbywają się co dwa lata na mocy specjalnego porozumienia głów państw Rosji i Białorusi. Obie strony podkreślają przy tym ich defensywny charakter. Główny ciężar wsparcia manewrów w obrębie dowodzenia i logistyki spoczywa na dowództwie rosyjskiego Zachodniego Okręgu Wojskowego.
MARCIN SZYMAŃSKI