„Ranczo” zdobyło serca Polaków. Mało kto wie, jaka historia wiąże się z kultową posiadłością, która jest jednym z najbardziej charakterystycznych elementów serialu. Dopiero teraz wychodzą na jaw sensacyjne fakty.
„Ranczo” wciąż jest jednym z najbardziej lubianych polskich seriali. Polacy zakochali się w telenoweli, która obrazowała realia wiejskiego życia. Losy Amerykanki Lucy oraz potyczki księdza proboszcza z wójtem gminy Wilkowyje śledziły miliony widzów. Fani produkcji z niecierpliwością czekają na najnowsze informacje na temat wznowienia zdjęć. Pogłoski dotyczące nowych odcinków pojawiają się już od dawna.
Serial „Ranczo” to nie tylko wyjątkowe postacie, ale również niepowtarzalne miejsca. Wieś Jeruzal, w której kręcone były odcinki słynnej telenoweli, z dnia na dzień zyskiwała coraz większą popularność. Mieszkańcy zauważyli, że do wsi coraz częściej przyjeżdżają fani serialu „Ranczo”, którzy chcą zobaczyć kultowy sklep oraz ławeczkę, która była miejscem spotkań uwielbianych bohaterów.
Jedną z najbardziej znanych posiadłości w serialu „Ranczo” jest niewątpliwie dworek Amerykanki Lucy. Główna bohaterka odziedziczyła tę posiadłość po swojej babci i postanowiła opuścić Stany Zjednoczone, aby zamieszkać w dworku i zintegrować się z lokalną społecznością. Elegancka posiadłość szybko stała się znakiem rozpoznawczym serialu.
Mało kto wie, jaka historia wiąże się z tym budynkiem. Fani serialu „Ranczo” będą rozczarowani, ponieważ kultowej posiadłości nie znajdziemy we wsi Jeruzal. W rzeczywistości elegancki biały dworek znajduje się we wsi Sokule. Obecnie obiekt jest własnością prywatną i nie jest udostępniony dla zwiedzających. Dziś wychodzą na jaw sensacyjne informacje na jego temat.
Media o tym milczały. Poznaliśmy szczegóły dotyczące kultowej posiadłości
Media nie mówiły na ten temat. Jak się okazuje, kultowy dworek Lucy w serialu „Ranczo” jest wart ponad 2 miliony złotych. Właściciele wyremontowali olbrzymią posiadłość i nie udostępniają jej zwiedzającym. Filmowy potencjał budynku był wykorzystywany nie raz.
Nie mówiło się również o tym, że wnętrza dworku posłużyły jako sceneria do filmu „Noce i dnie”, który także cieszył się olbrzymią popularnością wśród widzów. O tym fani popularnej produkcji TVP z pewnością nie wiedzieli.