Tą historią żyje cała Irlandia. Dawn Croke, nauczycielka z małej miejscowości Dungloe na północy kraju zginęła, potrącona przez samochód terenowy. Na kilka chwil przed dramatycznym momentem 28-latka zdążyła odepchnąć w bok 6-letnią dziewczynkę, dzięki czemu uratowała jej życie.
Do tragedii doszło na terenie szkoły St.Crona w miasteczku Donegal. Dawn Croke przebywała tam wraz z mężem oraz dwójką swoich dzieci. Nagle zobaczyła, że w ich kierunku pędzi terenowy Ford Ranger. Kobiecie w ostatniej chwili udało się odepchnąć na bok 6-letnią dziewczynkę, jednak sama nie zdążyła uciec i trafiła pod koła terenówki. 28-latka zginęła na miejscu. Dziewczynka ze złamaną miednicą i urazem stopy trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze oceniają, że wkrótce zostanie wypisana do domu.
Lokalna społeczność jest zszokowana tymi wydarzeniami. Dawn Croke pochodziła z bardzo lubianej i popularnej rodziny w hrabstwie Donegal, a jej rodzice byli cenionymi nauczycielami w szkole St. Crona.
– Dawn Croke była wyjątkowo utalentowaną osobą o ogromnym cieple i wspaniałej osobowości. Promieniowała za każdym razem, kiedy ją ktoś spotkał. Była bardzo kochana przez swoich uczniów i kolegów z pracy. Wszyscy są zdruzgotani wiadomością o jej śmierci.” – czytamy w oświadczeniu szkoły, w której uczyła 28-latka.
