W Szwecji polityka multi-kulti ma się wciąż dobrze. Anonimowy Mohammed, którego nazwiska media szwedzkie nie podają (być może zresztą nikt go nie zna), został skazany na prace społeczne za gwałt i grożenie śmiercią rodzinie ofiary.
Do tak niskiego wyroku przyczynił się fakt, że w sądzie zeznał, iż ma 17 lat. Jest to częsta praktyka islamskich imigrantów, którzy stając przed sądami, zaniżają swój wiek. Sądy natomiast w żaden sposób nie weryfikują ich zeznań.
Ten rzekomy 17-latek dopuścił się gwałtu na 13-latce, ale według szwedzkiego sądu nie jest niebezpieczny i wystarczy, że popracuje społeczne, a uda się go zintegrować z lokalną społecznością.
Pytanie ile jeszcze osób musi cierpieć, żeby nastąpiło otrzeźwienie i odrzucenie ideologii poprawności politycznej.