Bartłomiej Misiewicz skończył studia licencjackie w Toruniu i obronił pracę na ocenę dobry plus – wynika z informacji portalu Onet.pl. Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej studiował na kierunku politologia. Misiewicz bronił pracy zatytułowanej: „Szczyt NATO 2016 w Warszawie i jego wpływ na bezpieczeństwo Polski”.
Do informacji Onetu nie odniósł się na razie sam Bartłomiej Misiewicz, ale źródła portalu donoszą, że końcem maja Misiewicz obronił pracę licencjacką w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Misiewicz wziął pod lupę organizację szczytu NATO, który odbył się w Warszawie w 2016 roku, czyli w czasie, gdy był szefem gabinetu politycznego i rzecznikiem prasowym Ministerstwa Obrony Narodowej.
Osoba Misiewicza wzbudzała wiele kontrowersji, gdyż piastując tak wysokie stanowisko, nie legitymował się wykształceniem kierunkowym, ani takim doświadczeniem zawodowym – przed objęciem stanowisk w MON przez okres kilku miesięcy miał pracować w jednej z aptek w podwarszawskich Łomiankach. Misiewicz szybko rozpoczął studia licencjackie na kierunku politologia, które właśnie (jak wynika z informacji Onetu) zakończył.
FAKT.PL