Być może za bardzo się starałam – zeznaje lekarka, która urwała głowę dziecku

W Wielkiej Brytanii rozpoczęły się przesłuchania doktor Vaishnavy Laxman przed sądem dyscyplinarnym – pisze „The Telegraph”. W 2014 roku lekarka podczas odbierania porodu przez przypadek doprowadziła do oderwania głowy niemowlęcia.

Vaishnavy Laxman kończyła 24-godzinny dyżur kiedy dostała zadanie przyjęcia porodu 30-letniej kobiety w 25. tygodniu ciąży. Dziecko znajdowało sie w pozycji pośladkowej. – Myślałam, że cesarskie cięcie może doprowadzić do śmierci dziecka – powiedziała w trakcie przesłuchania Laxman – Myślałam, że matka może urodzić naturalnie i powiedziałam jej, żeby parła.

Lekarka starała się doprowadzić do porodu poprzez ciągnięcie niemowlęcia za stopy. Proces początkowo przebiegał pomyślnie – Tułów dziecka wyszedł dosyć łatwo – zeznała Laxman – Następnie wyszły ramiona. Kiedy przeszłam do przyjęcia głowy, poczułam, że dziecko przestało się ruszać, a szyjka macicy się zamyka. Głowa została zablokowana w szyjce macicy – powiedziała lekarka.

Wskutek dalszych działań lekarki próbującej doprowadzić do wyjścia dziecka, nastąpiło oderwanie głowy od tułowia – Próbowałam doprowadzić do urodzenia sie żywego dziecka – powiedziała przed sądem Laxman – naprawdę się starałam. Być może za bardzo. Nie miałam zamiaru skrzywdzić matki ani dziecka – zeznała lekarka.

ONET.PL

Więcej postów