Niemcom jakoś tak się udaje że z ich kraju zawsze wychodzi ZAGROŻENIE dla Europy

Niemcom jakoś tak się udaje że z ich kraju zawsze wychodzi ZAGROŻENIE dla Europy

Essen kilka dni temu, 17-to latka dostała cios w głowę z tyłu szklaną butelką. Następnie została poszarpana, pobita i skopana przez dwóch napastników, prawdopodobnie inno-kulturowych młodych mężczyzn. Ukradziono jej plecak. Na szczęście przeżyła i jest cała.

Równolegle w tych samych dniach w Niemczech podano informację, że ich kraj przyjmie kolejne 10 tyś osób w ramach relokacji nielegalnych imigrantów z krajów Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.

Na ujawnionych zdjęciach z monitoringu miejskiego, bo zdarzenie miało miejsce na stacji metra – zaraz na zejściu ze schodów – widać, że to dwóch młodych mężczyzn o charakterystycznej karnacji i rysach twarzy wskazujących na określone pochodzenie geograficzne. Oczywiście media niemieckie o tym aspekcie milczą, ale to jak na ich standardy dużo, ponieważ po pierwsze w ogóle informują mniej więcej z tygodniowym opóźnieniem, jak również pokazują zdjęcia domniemanych sprawców. Proszę pamiętać, że o wydarzeniach sylwestrowych w Kolonii i innych miastach, gdy grupy inno-kulturowych mężczyzn zabawiały się np. we wkładanie rąk do majtek stojących obok Kobiet – nie informowano. Starano się takie wiadomości utajnić.

Niemcy są w szoku, w tym bardziej pocztą pantoflową, niż poprzez oficjalne media, ponieważ te jak zwykle przemilczają, przekłamują lub po prostu lansują standardowe wstawki o wielokulturowości i trudnej młodzieży z przedmieść. W tym przypadku mamy już do czynienia z problemami wszędzie na przedmieściach w Niemczech. Jest to niesamowite, co się z tym krajem stało i to za pozwoleniem jego własnego rządu. Naprawdę to fenomen.

Jest to tak wielki fenomen, że należy zadać zupełnie na poważnie pytanie, czy przypadkiem to nie jest zaplanowane jako wyzwalacz mający na celu ponowne zwolnienie sprężyny niemieckiego nacjonalizmu? Przecież dokładnie tak wygląda scenariusz rozwoju sytuacji.

W Niemczech od lat jest przeprowadzany olbrzymi eksperyment społeczny, polegający na włączaniu do społeczeństwa inno-kulturowej imigracji. To się nie udało, multikulti to porażka, o tym mówiła sama pani Merkel, niestety później podjęła swoje błędne, szkodliwe i skandaliczne decyzje. Za które dzisiaj płacą Niemcy i cała Europa.

Niestety, ciężko to powiedzieć, ale Niemcom jakoś tak się udaje, że zawsze z ich kraju wynika zagrożenie dla Europy. Niestety, albo wojna, albo dosłownie sprowadzają zagrożenie kulturowe i terrorystyczne, nawet samochodów nie umieją wyprodukować bez kłamstw i oszustw.

Stopniowo niemieckie społeczeństwo się budzi, rodzice boją się o dzieci. Widok nastolatki wchodzącej do metra, która od młodego podrostka dostaje butelką w głowę, a potem wspólnie z drugim przestępcą jest bita, kopana i wyszarpywany jest jest plecak – na pewno nie pomoże w sondażach wyborczych pani Merkel. To ona za to odpowiada, ponieważ niestety to obcokrajowcy są głównymi wypełniaczami statystyk przestępczych w Niemczech. Nie ma znaczenia, czy dopiero przyjechali, czy też są urodzeni w Niemczech, ale w innej-kulturowo wspólnocie. Jeżeli pozwalają sobie na atakowanie Kobiety, to już chociażby z tego powodu coś jest nie w porządku, do tego jeszcze w tak brutalny sposób.

Niemców dzisiaj paraliżuje strach przed tego typu zdarzeniami. Niedawno pisaliśmy jak w jednej z przygranicznych miejscowości z Polską, niemiecka para została zaatakowana przez inno-kulturowych wyrostków, którym Kobieta – starsza wiekiem, nie ustąpiła miejsca w przejściu. Jest to niewyobrażalna norma kulturowa, będąca odwróceniem europejskich obyczajów i reguł współżycia społecznego. Jednak będąca standardem w krajach inno-kulturowych, gdzie Kobiety często bywają traktowane przedmiotowo.

Gdyby tych wszystkich zagrożeń było mało, to pojawiają się jeszcze problemy z atakami na Żydów.  Znowu nie jest łatwo być Żydem w Niemczech, ponieważ można zostać zaatakowanym przez inno-kulturowych napastników na ulicy bez żadnego powodu i bez żadnej przyczyny. Sam fakt bycia Żydem jest dla nich wystarczającym powodem do nienawiści inno-kulturowej, mającej podtekst religijny i polityczny, przeszczepiony ze współczesnego bliskowschodniego konfliktu arabsko-izraelskiego.

Zwykli Niemcy się boją, politycy mają świadomość, że nie są w stanie powstrzymać tych ataków i że one będą narastać wraz ze wzrostem populacji inno-kulturowej. Niestety istnieje tutaj korelacja pomiędzy prawdopodobieństwem ataków, a wzrostem tej populacji. Tego nie ukrywają nawet niemieckie statystyki federalne, chociaż trzeba przejrzeć kilka osobnych tabel.

Odpowiedzią niemieckiego społeczeństwa na stan permanentnego zagrożenia i ciągłego wzrostu niepewności, będzie głosowanie na takie siły polityczne, przy których sytuacja w ich kraju radykalnie się zmieni. Pani Merkel obecnie stoi na cienkim lodzie i jest zakładnikiem układu, który stworzyła, żeby mieć legitymację do władzy.

Dzisiaj jadąc do Niemiec, trzeba się zastanowić nad problemem bezpieczeństwa. Zwłaszcza jak jest się samotną Kobietą lub wysyła się same dzieci. Niemcy nie są już bezpiecznym krajem. Niestety także na prowincji, ponieważ także i tam są lokalizowane domy dla nielegalnych imigrantów (często płoną).

Ciekawie się dzieje, a będzie jeszcze ciekawiej, ponieważ to musi wybuchnąć, szambo zawsze wybucha – a w przypadku tak stłamszonego, zmanipulowanego i okłamywanego społeczeństwa jak niemieckie, będzie to znowu bardzo głośna eksplozja.

OBSERWATORPOLITYCZNY.PL

Więcej postów