W poniedziałek włoskie służby poinformowały, że w domu w pobliżu Vicenzy znalezione zostało ciało emerytowanego majora armii amerykańskiej Bradleya Kinsera i jego żony Leili. Policja podejrzewa, że były wojskowy zamordował kobietę, a następnie popełnił samobójstwo.
Z informacji portalu „Stars and Stripes” wynika, że Kinser, który służył w Afryce jako oficer wywiadu strategicznego, przeszedł na emeryturę w 2015 roku. Mężczyzna zamieszkał we Włoszech wraz z żoną. W poniedziałek zwłoki pary zostały znalezione w łazience w ich domu nieopodal Vicenzy.
Włoskie media, które powołują się na informacje od karabinierów informują, że przyjmowana jest wersja rozszerzonego samobójstwa. Mężczyzna miał najpierw udusić swoją żonę, a następnie podciąć sobie gardło. Na miejscu zbrodni śledczy znaleźli kartkę z napisem „Przepraszam”. Na przyczepionej do drzwi kartce papieru krwią narysowane było serce i litera „U” (w angielskim – Ty, Ciebie – red.)
Tragedia wyszła na jaw po tym, jak służby zostały zawiadomione przez znajomych pary. Tych zaniepokoiło, że nie mogą się dodzwonić do mieszkania emerytowanego żołnierza. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna cierpiał na depresję. Poza służbą w Afryce, przebywał na misjach w Polsce i Afganistanie, gdzie zajmował się analizą i gromadzeniem danych.