Dwaj mężczyźni zostali zaatakowani w irlandzkiej miejscowości Fermoy na parkingu dla ciężarówek koło stacji benzynowej. Jeden z nich, Polak, nie żyje, a drugi przebywa w szpitalu. W związku z tym atakiem aresztowano dwóch mężczyzn, najprawdopodobniej pochodzących z Litwy.
Do ataku na dwóch mężczyzn, mieszkających w Fermoy w Irlandii doszło wczoraj, 21 lutego około godziny 22:30 na parkingu dla ciężarówek koło jednej ze stacji benzynowych. Mężczyźni zostali zaatakowani przez dwie osoby uzbrojone w łomy. Jedną z ofiar ataku okazał się 40-letni Polak, żyjący w Irlandii od kilku lat. Zginął na miejscu. Drugi to około 30-letni mężczyzna nieokreślonej w irlandzkich mediach narodowości, który wylądował w szpitalu. Jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Ofiary nie znały się wzajemnie.
Policja dokonała już zatrzymania osób podejrzanych o ten atak – są to mężczyźni w wieku 20 i 40 lat. Wszystkie osoby, biorące udział w zdarzeniu pochodzą najprawdopodobniej z Europy Środkowo-Wschodniej. W momencie, gdy miało to miejsce na parkingu przy stacji benzynowej przebywało ponad 20 innych kierowców ciężarówek. To jeden z najbardziej obleganych parkingów w kraju.
SE.PL
