Polska armia pod wodzą ministra Antoniego Macierewicza (PiS) przechodzi zmianę warty na najwyższych szczeblach. Wirtualna Polska uzyskała informacje o tym, ilu generałów i pułkowników pożegnało się z armią. Poprzednio taka rewolucja została zainicjowana – ale nieskończona – 10 lat temu, gdy PiS po raz pierwszy przejęło władzę.
Polska armia liczy obecnie 98 010 żołnierzy. Pod komendą Dowódcy Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych jest 83 120 żołnierzy. Dowódcy Operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych – 1 320. W jednostkach podporządkowanych Szefowi Sztabu Generalnego WP – 1 910. A w pozostałych formacjach – 11 660 żołnierzy. To głównie doły wojska, a zmiana warty dokonuje się na jego szczytach.
W 2016 r. z wojska odeszło 25 generałów. Kto konkretnie? Z Marynarki Wojennej kontradmirał Jarosław Zygmunt (dowódca 8 Flotylli Obrony Wybrzeża). Odeszli też gen. dyw. Wiesław Grudziński (dowódca Garnizonu Warszawa). Z Inspektoratu Wsparcia – gen. bryg. Ryszard Szczepiński.
A – wymieńmy tylko niektórych – także: gen. bryg. Zdzisław Antczak (szef Zarządu Planowania i Programowania Rozwoju Sił Zbrojnych), gen. dyw. Zygmunt Mierczyk (komendant WAT), gen. bryg. Włodzimierz Nowak (dyrektor, Departamentu Polityki Zbrojeniowej), gen. bryg. Jan Rajchel (rektor-komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych), gen. bryg. Krzysztof Szymański (dyrektor gabinetu BBN), gen. broni Anatol Wojtan (pierwszy zastępca szefa Sztabu Generalnego). Po tych odejściach i nowych nominacjach obecnie Siły Zbrojne RP liczą 80 generałów. Taką samą liczbę generałów mianowano w tym roku na ten stopień, co ich odeszło z wojska.
Czy to dużo odejść? Spójrzmy, jak wielkie były fale odejść do cywila (część zmarła w czasie służby, co poniżej zaznaczono) generałów w poprzednich latach. W 2005 r. odeszło 9 generałów (w tym jeden zmarł), a w kolejnych latach 16 (2006), 38 (2007), 24 (2008, w tym dwóch zmarło), 12 (2009, w tym jeden zmarł), 28 (2010, w tym 8 zmarło – był to rok katastrofy smoleńskiej), 12 (2011), 18 (2013), 9 (2014) i 9 (2015). 2016 – już 25.
Formalne powody zrzucania mundurów? Dominuje (14 spośród 24 odejść generałów) złożenie wypowiedzenia przez żołnierza.
Obok odejść do cywila w wojsku na najwyższych szczeblach dokonuje się też wymiana na stanowiskach dowódczych. Najważniejsze to dymisje albo niesformalizowane jeszcze odejścia do cywila dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych gen. broni Mirosława Różańskiego, szefa Inspektoratu Uzbrojenia gen. Adama Dudy i szefa Sztaby Generalnego Mieczysława Gocuła.
Przyczynami rezygnacji ze stanowisk i odejść z wojska są również niezgoda na ordynowane w wojsku plany ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza i jego współpracowników, w tym planowana reforma dowództwa. Symboliczna jest tu krótka wymiana zdań między gen. Różańskim a MON-em na Twitterze.
Na niższym szczeblu w wojskowej hierarchii – pułkowników – również dominują wypowiedzenia samych żołnierzy. Wedle danych, jakie WP uzyskała z ministerstwa, w całym 2016 r. odeszło 267 pułkowników, a tym 208 na własne życzenie. Pułkowników jest obecnie w wojsku 1 449.
Tu też jest pytanie o to, czy skala wymiany kadry jest duża. Okazuje się, że w porównaniu do dużej fali zmian wśród generalicji, pułkowników zmiany nie dotknęły tak mocno. Jeśli spojrzeć na liczby, to korpus pułkowników zmienił się najsilniej w roku 2007, kiedy to nowych mianowano w liczbie 502, a dla porównania w 2016 zaledwie 151.
JACEK GĄDEK
