Ponad tydzień przed rozpatrzeniem wniosku o odtajnienie procesu ws. zabójstwa Ewy Tylman, pojawił się oficjalny głos ojca Ewy – Andrzeja Tylmana. 29 listopada napisał list – apel do Zbigniewa Ziobry, w którym prosi, żeby „nie zamykać przed nikim drzwi na salę sądową”, kiedy będzie się toczył proces Adama Z.
– Można powiedzieć, że to pewnego rodzaju desperacja. W tej sprawie doszło do fałszowania dowodów, mataczenia. Jawność należy się nie tylko rodzinie, ale też wszystkim, którzy w sposób aktywny wspierali proces w trudnych miesiącach – skomentował pełnomocnik rodziny Tylmanów, mec. Mariusz Paplaczyk.
SE.PL