Adam Małysz i jego rodzina od lat są prześladowani! Izabela, żona byłego skoczka narciarskiego, nie wytrzymała z bezsilności i opisała całą sprawę w Internecie. Pewna nastolatka z Warszawy nęka rodzinę Małyszów, a w szczególności ich córkę Karolinę. W wiadomościach nie brakowało wulgaryzmów i zastraszania.
Izabela Małysz opublikowała na Facebooku wpis, który w błyskawicznym tempie zniknął z sieci. A to dlatego, że żona obecnego dyrektora Polskiego Związku Narciarskiego postanowiła upublicznić dane nastolatki z Warszawy, która od lat prześladuje rodzinę. Kobieta poczuła bezsilność, gdyż ani policja, ani sąd, nie ukarały odpowiednio „stalkerki”. Służby uznały, że wystarczy… upomnienie. Fragmenty usuniętego wpisu Izabeli Małysz, cytowane przez „Fakt”, zamieszczamy poniżej (bez danych prześladowczyni):
„4 lata NĘKANIA naszej rodziny… głownie Karoliny… w tym – GROŹBY KARALNE. 4 lata niepotrzebnego stresu, zamieszania, nieporozumień… które stwarzała w naszej rodzinie, wśród bliższych i dalszych znajomych (zakładanie naszych fałszywych profili na portalach społecznościowych, wypisywanie jakoby „w naszym imieniu” do innych, wypisywanie do nas z fałszywych kont „znajomych”, bombardowanie nas milionami wiadomości bezsensownej treści, kończących się zazwyczaj wulgaryzmami i straszeniem).”
„Sprawa zgłoszona na policję… kolejne miesiące przesłuchań, weryfikowania podanych przez nas „na tacy” dowodów, w końcu rozprawa.. i ….???!!!!”
„i NIC!!! Sąd zasądził, jak cytuję: „środek wychowawczy w postaci upomnienia””
„Zdesperowana w końcu postanowiła upublicznić dane stalkerki, choć jak sama przyznaje, nie podoba jej się taka forma rozwiązania sprawy. „Wiem, że nie powinno się załatwiać tak poważnych spraw w ten sposób. Niestety, mnie pozostało już jak widać tylko takie wyjście. Po wiadomości, którą otrzymała z okazji 19. urodzin moja córka Karolina.. 31 października tego roku powiedziałam basta… i z premedytacją podaję do publicznej wiadomości dane osobowe dziewczyny. Może środowisko szkolne (bo na rodzinne to jak już widać nie możemy liczyć) i znajomych.. będzie miało na nią wpływ, bo mnie już zabrakło sił i cierpliwości.”
Sprawą dalej zajmują się prawnicy rodziny Małyszów. Czy nastolatka z Warszawy zostanie odpowiednio ukarana? Zwykłe upomnienie za lata nękania i zastraszania brzmi jak niesmaczny żart.
SE.PL
W takich wypadkach pomaga w?a?nie upublicznienie bezkarnych w Polsce szanta?ystów i to niezale?nie od tego czy „Prawo” ich chroni czy te? nie.
nie ma kto jej mordy obi?