Wczoraj, 25 października po południu pisaliśmy o tragicznym wypadku samochodowym pod Działoszynem, gdzie zginął mężczyzna wraz z trójką dzieci. Tymczasem policja dokonała dramatycznego odkrycia. Agnieszka W., żona zmarłego w wypadku Roberta W. została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu.
Do wypadku, w którym zginął ojciec i jego trójka dzieci w wieku 6,11 i 13 lat, doszło wczoraj, 25 października około godziny 13:00 w miejscowości Działoszyn (woj. dolnośląskie). Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 44-letni Robert W., który bardzo szybko prowadził pojazd, z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, wprost pod koła nadjeżdżającej z naprzeciwka ciężarówki. Cała rodzina zginęła na miejscu, natomiast kierowca tira nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń. Tymczasem w mieszkaniu w Zgorzelcu znaleziono ciało 44-letniej Agnieszki W., żony i matki rodziny, która zginęła w wypadku pod Działoszynem. Kobieta miała obrażenia głowy, a mieszkanie, w którym ją znaleziono było zamknięte na klucz. Teraz na miejscu pracują śledczy, którzy mają za zadanie ustalić przyczynę śmierci kobiety, oraz czas, w którym to nastąpiło – czy 44-latka zmarła przed wypadkiem samochodowym rodziny, czy po nim.
{source}
<iframe width=”560″ height=”315″ src=”https://www.youtube.com/embed/CqIaKAjHqoc” frameborder=”0″ allowfullscreen></iframe>
{/source}
SE.PL