Europa pogrąża się w ABSURDZIE. Arabów nie wolno legitymować „bo to ich obraża”

Wniosek skierowany do Sądu Najwyższego Francji bije chyba wszelkie rekordy głupiej poprawności politycznej. Gorzej, że zagraża także bezpieczeństwu i uniemożliwia zapobieganie przestępczości wśród imigrantów. Adwokat Thomas Lyon-Caen zaskarżył w imieniu swoich arabskich klientów… legitymowanie przez policję przedstawicieli mniejszości etnicznych, szczególnie kiedy ich wygląd odróżnia się od białych ludzi.

Chodzi o przypadek sprzed kilku lat, kiedy to 13-tu Arabów poczuło się dyskryminowanymi i poniżonymi, gdyż ich zdaniem policja sprawdzały im dokumenty częściej niż innym właśnie ze względu na ciemny kolor ich skóry. Ich zdaniem, była to „dyskryminacja rasowa”.

Teraz ich prawnik chce, żeby Sąd Najwyższy orzekł, iż funkcjonariusze złamali prawo, aby w przyszłości policja nie mogła legitymować osób tylko dlatego, że ich wygląd wydaje się jej podejrzany. Adwokat twierdzi, że zbyt częste legitymowanie Arabów, szczególnie na przedmieściach dużych miast, powoduje wśród nich napięcie i niechęć do policji.

Według niego, badania przeprowadzone przez francuskie Narodowe Centrum Badań Naukowych wskazują, że czarnoskórzy są 12 razy częściej legitymowani przez policję niż pozostali obywatele, a Arabowie nawet 15 razy częściej.

Oczywiście nikt nie zadaje podstawowego pytania dlaczego policja tak postępuje. Czy aby nie dlatego, że imigranci i przedstawiciele etnicznych mniejszości popełniają po prostu wielokrotnie więcej przestępstw niż biali, nie mówiąc już o zamachach terrorystycznych.

Również francuski Rzecznik Praw Człowieka Francois Boucard twierdzi, że stosowane przez policję „profilowanie rasowe” stało się powszechne, a kontrole dokumentów ze względu na rysy twarzy, czy kolor skóry są powszechne nawet wtedy, kiedy dana osoba nie jest podejrzana o żadne przestępstwo.

Jego zdaniem, rodzi to „poczucie niesprawiedliwości” wśród młodych ludzi z mniejszości etnicznych i imigrantów. Co więcej, adwokaci chcą, żeby sądy z góry zakładały fakt dyskryminacji mniejszości przez policję nawet na podstawie relacji pojedynczego świadka i żeby to policja musiała potem udowadniać, że kontrola była w danym przypadku uzasadniona.

Decyzja francuskiego Sądu Najwyższego w tej sprawie ma zapaść 9 listopada br. i będzie miała charakter precedensowy. Jeśli sąd orzeknie zgodnie z pozwem to może się okazać, że policja we Francji będzie się od tej pory bała w ogóle legitymować Arabów i Murzynów, żeby nie narazić się na oskarżenia o rasizm. Z punktu widzenia bezpieczeństwa trudno o gorszą wiadomość.

REPORTERS.PL

Więcej postów