Były prezydenta USA Bill Clinton, który porównał Polskę do putinowskiej Rosji, „przesadził zupełnie i powinien nas przeprosić; tego typu stwierdzenia są nie tylko że nieuprawnione, ale po prostu krzywdzące” – mówiła w „Sygnałach dnia” w radiowej Jedynce premier Beata Szydło.
W ubiegły piątek Clinton, mówiąc o Polsce i Węgrzech, wyraził m.in. pogląd, że oba kraje „uznały, że z demokracją jest za dużo kłopotu” i „chcą przywództwa w stylu Putina”.
– Dziwię się politykom opozycji w Polsce, którzy ekscytują się na przykład takimi wypowiedziami Billa Clintona i uważają je za bardzo poważne. Przy całym szacunku do byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych mogę powiedzieć, nie używając nadto grubych słów, że po prostu przesadził zupełnie i powinien nas przeprosić. Tego typu stwierdzenia są nie tylko nieuprawnione, ale po prostu krzywdzące – oceniła w radiowej Jedynce premier Beata Szydło.
Zwróciła uwagę, że „wprowadzamy, i mówił o tym również wczoraj min. Zbigniew Ziobro, rozwiązania prawne, które mają chronić dobre imię Polski”. Dodała, że „pewne rzeczy można oczywiście zapisać ustawowo, i to robimy”, jednak ochrona dobrego imienia naszej ojczyzny jest obowiązkiem wszystkich Polaków.
SYGNAŁY DNIA/JEDYNKA
