Jak informuje „Rzeczpospolita”, zgodnie z nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia, od 2017 roku pracownikom ze Wschodu trzeba będzie zapewnić takie same pensje jak Polakom.
Ustawa, nad którą obecnie pracuje rząd, ma wejść w życie w 2017 roku. Zmiany wymusza dyrektywa unijna. Przede wszystkim osoby ze Wschodu pracujące w Polsce, z których zdecydowana większość to Ukraińcy, będą musiały mieć zapewnione takie same pensje jak Polacy. Ponadto, wprowadzone zostaną dodatkowe typy zezwoleń: 8-miesięczne na pracę sezonową i 6-miesięczne na krótkoterminową. Dokumenty będą wydawane przez starostę. Według obowiązujących obecnie przepisów, pracodawca jedynie składa w powiatowym urzędzie pracy oświadczenie o chęci zatrudnienia obcokrajowca, który przez pół roku, bez obowiązku uzyskiwania zezwolenia, może pracować w Polsce.
Pracodawcy zatrudniają rocznie niemal 550 tys. pracowników ściąganych głównie z Ukrainy. Pracują przede wszystkim w branży budowlano-remontowej, w rolnictwie, a kobiety także jako pomoc domowa. Według „Rzeczpospolitej”, ich praca jest tańsza, a ponadto „wypełniają lukę po milionach Polaków, którzy wybrali emigrację zarobkową”. Gazeta prognozuje, że nowe przepisy mogą spowodować zmniejszenie się liczby pracowników zza wschodniej granicy.
„RZECZPOSPOLITA” / KRESY.PL
