Wielkie piłkarskie święto, czyli finał Pucharu Polski, w którym zagrała Legia Warszawa z Lechem Poznań, raczej nie będzie miłym wspomnieniem dla Andrzeja Dudy. Wszystko za sprawą kibiców obu drużyn, którzy wygwizdali prezydenta tuż przed początkiem meczu.
Finałowe spotkanie na Stadionie Narodowym miało być okazją do promowania polskiego futbolu. Nic więc dziwnego, że na trybunach zasiadło wielu znanych piłkarzy i polityków. Wśród zaproszonych gości byli m.in. były prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz prezydent Andrzej Duda. Niestety atmosferę piłkarskiego święta nie do końca podziałała na kibiców obu drużyn, którzy wygwizdali urzędującego prezydenta.
Do podobnego skandalu doszło w styczniu, kiedy premier Beata Szydło została wygwizdana przez część kibiców, podczas ceremonii rozdania medali mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Gdy spiker wywołał Beatę Szydło w hali rozległy sie głośne gwizdy i buczenie. Według nieoficjalnych informacji za tym przykrym incydentem stoją fani naszych zachodnich sąsiadów, którzy pojawiali się, aby dopingować swoich rodaków w drodze po złoto.
SE.PL
