W ramach restrukturyzacji górnictwa niektórzy górnicy zostaną wysłani na urlop górniczy podczas którego będą otrzymywali średnio 5 tys. zł.
Powołanie do życia Polskiej Grupy Górniczej ma według planów rządu Beaty Szydło uratować 11 kopalń należących do Kompanii Węglowej. Mimo to pracę ma stracić 4 tys. górników. By uniknąć protestów, rząd zamierza wypłacić zwalnianym pracownikom niezwykle hojne odprawy sięgające nawet 24 miesięcy.
To jednak nie wszystko. Część górników ma zostać jednak wysłana na urlopy trwające… 4 lata. W tym czasie będzie im wypłacane 75% dotychczasowej pensji. Biorąc pod uwagę, iż średnia zarobków w KW wynosi 6,7 tys. zł miesięcznie, przeciętny górnik dostanie 5 tys. zł.
Ratowanie KW przed bankructwem ma kosztować 1,5 mld zł. Pieniądze na ten cel wyłoży PGE, Energa i PGNiG.
FAKT.PL