Zabraknie pieniędzy na program Rodzina 500+? Rząd będzie miał problem

Przedłużają się prace nad projektem podatku handlowego i zamiast planowanych 2 miliardów złotych, podatek przyniesie o połowę mniej pieniędzy. A właśnie to z niego ma być finansowany sztandarowy projekt rządu czyli wypłata 500 zł na dziecko. I skąd teraz rząd weźmie pieniądze na wypłatę dodatku dla rodzin?

Program Rodzina 500+ jeszcze nie ruszył, a już zbierają się nad nim czarne chmury. – Nie ma obaw. Na ten cel zarezerwowano w budżecie 17 mld zł – uspokajała jeszcze przed tygodniem minister rodziny Elżbieta Rafalska. Pieniądze na ten cel mają pochodzić m.in. z wpływów z podatku bankowego i handlowego. O ile ten pierwszy już obowiązuje, o tyle projekt wprowadzenia drugiej daniny, od sklepów, nie jest jeszcze nawet gotowy. Na pewno nie wejdzie w życie od 1 kwietnia, jak chciał rząd, a najwcześniej od połowy roku!

– To prawdopodobne, że nie uda się osiągnąć z tego podatku 2 mld zł w tym roku. Bierzemy to poważnie pod uwagę – przyznał we wtorek w Sejmie wiceminister finansów Leszek Skiba. Efekt będzie taki, że wpływy od podatku handlowego wyniosą tylko miliard złotych!

Co teraz zrobi rząd, by mimo tego ocalić wypłatę dodatków dla rodzin? W tym roku rząd nieoczekiwanie dostał prezent – Narodowy Bank Polski wpłaci do budżetu 8 mld zł z zeszłorocznego zysku. Wstępnie zakładano, że będzie to tylko 3,5 mld zł. – To uratuje sytuację – mówi nam Piotr Kuczyński analityk Xeliona. – Ale już w przyszłym roku wypłata dodatków dla rodzin będzie bardzo poważnie zagrożona – ostrzega ekonomista.

Powód? Na dodatki potrzeba będzie aż 22 mld zł (będzie to pierwszy rok obowiązywania przepisów). Nawet jeśli podatek od sklepów wreszcie da upragnione miliardy, to przecież mają być wprowadzane kolejne kosztowne reformy m.in. darmowe leki dla seniorów.

Co wtedy zrobi Beata Szydło? – Już o tym się po cichu mówi. Rząd odłoży część obietnic np. obniżenie wieku emerytalnego. A kwotę wolną od podatku podniesie tylko osobom z niskimi zarobkami. Może też wrócić do 40 proc. stawki podatku dochodowego dla najbogatszych – prognozuje Kuczyński. Bo jedno jest pewne: rząd z wypłaty 500 zł na drugie dziecko na pewno się nie wycofa.

FAKT.PL