Prawicowa niemiecka polityk Frauke Petry twierdzi, że imigranci powinni być zastrzeleni przez policję, jeśli będzie taka potrzeba.
Liderka prawicowego ugrupowania Alternative for Germany podzieliła się swoją kontrowersyjną opinią w sprawie imigrantów z niemiecką gazetą „Mannheimer Morgen”. Według Petry Niemcy powinny znacząco zredukować napływ imigrantów wraz z sąsiadującą Austrią oraz wzmocnić ochronę granic.
Według niej żadne z europejskich państw nie powinno czuć się źle z koniecznością odesłania imigrantów do ich krajów ojczystych oraz zwiększenia ochrony na granicach, a nawet strzelania do tych imigrantów, którzy będą starali się siłą i nielegalnie przez te granice przedostać. Prawicowa polityk podzieliła się swoimi poglądami na temat kryzysu imigracyjnego po komentarzu Angeli Merkel, która twierdzi, że większość uchodźców z Syrii i Iraku zostanie odesłana, jak tylko zakończy się wojna w ich kraju.
Jak powiedziała Petry: „Żaden policjant nie chce strzelać do imigrantów, ja też tego nie chcę, ale prawda jest taka, że działanie odstraszające polega również na użyciu broni. Poparcie dla grupy AfD, której Petry jest liderką wzrosło znacząco od czasu ataków seksualnych na kobiety w Kolonii.
POLISHEXPRESS.CO.UK
OD TEGO JEST PRAWO BY PRZESTRZEGA? JE A S?U?BY MAJ? BRO? PO TO BY STRZELA? DO TAKIEJ DZICZY !!!!!!!!!