Jeden z najbardziej medialnych posłów rządzącego Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Pięta opowiedział się za zdecydowanym ułatwieniem obywatelom dostępu do broni palnej.
Zdaniem posła Pięty każdy Polak zdrowy na ciele i umyśle powinien mieć broń. W rozmowie poseł stwierdził: – W wyniku likwidacji poboru powszechnego kolejne roczniki nie nabywają umiejętności posługiwania się bronią. Trzeba ułatwić dostęp do broni dla klubów strzeleckich oraz rodzących się grup ochrony terytorialnej, tak by chętni mogli umiejętności rozszerzać.
Propozycja Stanisława Pięty spotkała się z oporem posłów opozycji. Poseł PO Cezary Tomczyk stwierdził, że w Polsce nie ma kultury prywatnego uzbrojenia i dlatego jest to chybiony pomysł. Natomiast posłanka .Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer przekazała, że jej klub nie zgadza się z tym pomysłem.
Tymczasem Piotr Zgorzelski, Sekretarz Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL, zwrócił uwagę na inną kwestię: mianowicie minister Mariusz Błaszczak podpisał w Brukseli konwencję ograniczającą powszechny dostęp do broni.
Jak widać kwestie posiadania broni budzą wiele kontrowersji: nawet w łonie rządzącego PiS.
WP.PL
Rozumiem, ?e ekspert Liedel zmieni zdanie gdy zwi?kszy si? ilo?? napadów z broni? paln? i wi?cej ludzi b?dzie gin?? w tych napadach, bo póki co, to za ma?o tego, ?eby da? ludziom bro?.