Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk, że wydarzenia w Polsce „mają charakter zamachu stanu”.
– To, co rozgrywa się w Polsce, ma charakter zamachu stanu i jest dramatyczne – powiedział Schulz. – Wychodzę z założenia, że w tym tygodniu, a najpóźniej podczas posiedzenia w styczniu, będziemy o tym w Parlamencie Europejskim obszernie dyskutować – zapowiedział polityk.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego radzi jednak, by nie stosować woec Polski radykalnych działań.
– Gdy prawicowi populiści dostaną do ręki argument, że siły zewnętrzne, obcy, inne kraje próbują mieszać się do polityki wewnętrznej ich kraju w celu skorygowania jej, wówczas najbardziej wzrasta ich popularność – powiedział Schulz. – Radzę, aby być ostrożnym z podejmowaniem działań. Dyskusja to coś innego – dodał szef PE.
TVN24.PL/KRESY.PL
A tak, zamach stanu, bo stan poprzedni byl tragiczny. Jedynie co sie da zrobic to sie na niego zamachnac panie Schulz. A Pan bys lepiej dobrze obserwowal sytuacje i przyjal do wiadomosci, ze Polacy maja swoje i prawa i racje i one nie musza byc zgodne z Panskimi.