Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że „za plecami” części państw Unii Europejskiej, Berlin porozumiał się z Ankarą w sprawie kwot uchodźców. Z Turcji do Europy ma zostać ściągniętych ok. 450 tys. imigrantów.
Decyzja taka zapadła „w tajnym porozumieniu” podczas niedzielnego szczytu UE w stolicy Turcji. Zdaniem Orbana, do podjęcia takich ustaleń najbardziej przyczyniła się Angela Merkel. Zgodnie z nimi, uchodźcy mają zostać rozdzieleni po wszystkich krajach Wspólnoty. „Nie możemy tego zaakceptować” – zastrzegł premier Węgier.
Słowa Orbana potwierdza fakt, że tuż przed szczytem, osiem czołowych państw UE obradowało z Turcją na temat możliwego legalnego przyjazdu uchodźców na Stary Kontynent. Według niemieckich mediów, w zamian za powstrzymanie przez Ankarę niekontrolowanego napływu nielegalnych imigrantów, Merkel miała się zgodzić na oficjalne przyjęcie ponad 400 tys. osób.
Węgry zapowiedziały wniesienie skargi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. To samo uczyniła już Słowacja, zaskarżając Unię Europejską o podejmowaniu za zamkniętymi drzwiami decyzji o kwotach uchodźców przyjmowanych przez państwa członkowskie.
DW.DE
Orban ma jaja. Zawsze to mówi?em.