Afera Dubienieckiego. Jarosław Kaczyński wspiera Martę

Areszt i prokuratorskie zarzuty dla Marcina Dubienieckiego (35 l.) pomagają scalić rodzinę Kaczyńskich.

Marta Kaczyńska (35 l.) całym sercem wspiera stryja Jarosława (66 l.) w kampanii wyborczej. Prezes PiS odwdzięcza się bratanicy w trudnych dla niej dniach.

Kryminalne zarzuty dla Marcina Dubienieckiego to przykra sprawa dla Marty Kaczyńskiej. Nie tylko z powodu złej opinii żony człowieka oskarżanego o kierowanie grupa przestępczą. Marcie Kaczyńskiej jest też zapewne trudno z powodów rodzinnych. Małżonkowie nie mieszkają wprawdzie wspólnie od kilku lat, Dubieniecki był jednak mocno zaangażowany w opiekę nad córkami. Na początek i zakończenie roku byli zazwyczaj u dzieci w szkole. Tym razem ojciec dziewczynek przebywa w areszcie, więc do szkoły odprowadziła je tylko mama. Córki na pewno mocno przeżywają oskarżenia pod adresem ich ojca.

W tych trudnych dniach Marta Kaczyńska nie jest jednak sama. Może liczyć na wsparcie stryja Jarosława, który nigdy nie darzył szczególną sympatią Marcina Dubienieckiego. – Mam cię jako zięcia w spadku po Lechu Kaczyńskim – miał mu kiedyś powiedzieć. Ale Marta to co innego. Dla Jarosława Kaczyńskiego jest przecież najbliższą rodziną. Tym bardziej teraz. Podczas uroczystości z okazji 35. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych byli razem, obok siebie. Marta pochwaliła się wspólnymi zdjęciami na Facebooku. Być może chce nadrobić błędy sprzed lat – uważała, że za mało wspierała stryja w walce o prezydenturę. – Potem poznałam sondaże, które mówiły, że gdybym mocniej wsparła stryja, wynik byłby dużo lepszy. Żałuję, że nie było mnie więcej – przyznała córka Marii i Lecha Kaczyńskich.

se.pl

Więcej postów