Stonoga: Lepper został zamordowany!

Zbigniew Stonoga wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Po tym jak na początku czerwca ujawnił na swoim Facebooku dziesiątki tysięcy dokumentów z afery taśmowej, teraz zapowiada, że powróci przed wyborami parlamentarnymi i że „do Polaków przemówi z zaświatów Andrzej Lepper”!

W nocy w środę, 24 czerwca, opublikował na swoim blogu wpis. Według niego, Andrzej Lepper został zamordowany! Dowody? Nie pokazuje żadnych. Są tylko słowa.

Jego słowa:

– Jeśli ktoś myśli, że Stonoga się czegoś boi, że spuścił z tonu, to jest w błędzie. Ja poczekam na tydzień przed wyborami, sprzedam im takiego strzała, że już się nie podniosą – zapowiedział w najnowszym filmie ze swoim udziałem.

Zbigniew Stonoga wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Po tym jak na początku czerwca ujawnił na swoim Facebooku dziesiątki tysięcy dokumentów z afery taśmowej, teraz zapowiada, że powróci przed wyborami parlamentarnymi i że „do Polaków przemówi z zaświatów Andrzej Lepper”! W nocy w środę, 24 czerwca, opublikował na swoim blogu wpis. Według niego, Andrzej Lepper został zamordowany! Dowody? Nie pokazuje żadnych. Są tylko słowa. Jego słowa

– Jeśli ktoś myśli, że Stonoga się czegoś boi, że spuścił z tonu, to jest w błędzie. Ja poczekam na tydzień przed wyborami, sprzedam im takiego strzała, że już się nie podniosą – zapowiedział w najnowszym filmie ze swoim udziałem.

Czym tym razem chce zagrać Stonoga? Chce wyciągnąć na światło dzienne fakty, dotyczące jego byłego szefa – Andrzeja Leppera. Leppera znaleziono martwego w jego gabinecie w Warszawie. Były przewodniczący „Samoobrony” powiesił się, jednak wokół jego śmierci narosło wiele niejasności.

– Polacy dowiedzą się, co mu robiono, kto i w jaki sposób. Kujmy żelazo, póki gorące. Nie lękam się opublikować prawdy – zapowiadał Stonoga  i zrobił to o czym pisał.

Na swoim kolejnym koncie na FB Stonoga napisał (pisownia oryginalna):

Andrzej Lepper został zamordowany.

Sekcja zwłok A Leppera odbyła się w sobotę o 2.07 nad ranem, a nie w poniedziałek.

„poprawiano” bruzdę wisielczą, miał pęknięty worek osierdziowy, a we krwi stwierdzono śladowe ilości skoliny*.

Teraz będę ich cisnął o opublikowanie kadru z video z sekcji.

Odpowiem Wam jaka będzie odpowiedź prokuratury: plik został uszkodzony podczas śledztwa lub sekcji nie utrwalano.

Po śmierci Leppera zginęły jeszcze dwie osoby ale teraz dajcie mi spokój muszę (edycja dla idiotów) te żyjące namówić i zapłacić za odwagę.

Pierwsza z tych osób to lekarz-osoba z oczek, a druga związana z notariatem.

*skolina to lek stosowany do zwiotczania mięśni – redakcja.

Tuż przed północą Stonoga opublikował drugi wpis, w którym sugeruje, że Leppera zabito, bo wszedł w posiadanie nagrań wykonanych tuż po katastrofie smoleńskiej. Miała być na nich nagrana scena dobijania rannych.

Biznesmen nie ujawnia żadnych dowodów na poparcie swoich tez. Jego oświadczenie, to tylko słowa – jego słowa i niczyje inne. Nawet jeśli przytacza czyjeś wypowiedzi, wciąż pozostaje to tylko jego relacja i jego swobodna interpretacja dramatycznych wydarzeń i wypowiedzi.

Zbigniew Stonoga stał się sławny, kiedy na początku czerwca opublikował dziesiątki tysięcy stron z afery taśmowej. Wyciek ten, nazwany przez byłego już koordynatora służb specjalnych, Jacka Cichockiego, „największym wyciekiem w historii naszego kraju” doprowadził do ostrej reakcji premier Ewy Kopacz. Po wycieku z rządu odeszli: Andrzej Biernat, Bartosz Arłukowicz, Włodzimierz Karpiński, koordynator Jacek Cichocki oraz szef doradców premier, Jan Vincent Rostowski. Odszedł także marszałek Sejmu, Radek Sikorski.

Stonoga był w „Samoobronie” doradcą Andrzeja Leppera i małżeństwa Łyżwińskich.

fakt.pl