Ksiądz podejrzewany o pedofilię ma być natychmiast zawieszony w pełnieniu obowiązków. W jego sprawie będzie wszczynane postępowanie wyjaśniające, a ofiara jego popędów ma otrzymać pomoc duchową, prawną i psychologiczną. Duchowni mają też przechodzić obligatoryjne szkolenia dotyczące nadużyć seksualnych.
Nowe zasady w sprawach związanych z molestowaniem seksualnym ustalone niedawno przez Konferencję Episkopatu Polski obowiązują już w polskim Kościele. Zapisy wraz z trzema aneksami zatwierdziła wcześniej watykańska Kongregacja Nauki Wiary – informuje “Rzeczpospolita”
Zgodnie z nowym prawem każdy biskup ma też powołać delegata zajmującego się przypadkami molestowania seksualnego. To on będzie przyjmował zgłoszenie o ewentualnym nadużyciu, a następnie koordynował pomoc, jakiej należy udzielić ofierze. Delegat ma także prawo zachęcać poszkodowanych do tego, by złożyć w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez osobę duchowną.
Uroczystą prośbę o przebaczenie do ofiar księży–pedofili kierował niedawno papież Franciszek. Ojciec Święty zabrał w tej sprawie głos podczas wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.
Choć papież Franciszek wydaje się pierwszym przywódcą Stolicy Apostolskiej, który naprawdę rozumie, jak wielkim problemem dla Kościoła jest pedofilia, Watykan wciąż niechętnie odnosi się do pedofilskich skandali, w których uczestniczyli jego najwyżsi dostojnicy. Tak jest z głośną sprawą byłego nuncjusza apostolskiego Józefa Wesołowskiego, który podejrzewany jest o wykorzystywanie seksualne nieletnich i posiadanie materiałów stanowiących pornografię dziecięcą. Początkowo rzecznik Watykanu zapowiadał, że postępowanie w tej sprawie ruszy na przełomie 2014 i 2015 roku, ale z nieznanych przyczyn ten moment się opóźnia.
Małgorzata Gołota
