PiS chce konroli NIK programów modernizacyjnych MON

PiS zwróciło się do NIK o kontrolę programu modernizacji armii. Zastrzeżenia PiS budzą postępowania w sprawie śmigłowców, obrony powietrznej i okrętów podwodnych. Postępowania są prowadzone rzetelnie, a parlamentarzyści są o nich informowani – odpowiada MON.

 

Według posła Michała Jacha i senatora Wojciecha Skurkiewicza postępowania są nietransparentne i budzą wątpliwości oferentów. W piśmie do prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego parlamentarzyści PiS zwracają się o pilną kontrolę programu modernizacji armii i samych przetargów.

„Od początku wdrażanie programu budzi uzasadnione wątpliwości, wynikające z podejmowania niejasnych decyzji i stosowania dziwnych procedur. Ani jeden program nie przebiega zgodnie z harmonogramem przyjętym przez ministra obrony narodowej w dniu 12 grudnia 2012 r, a opóźnienia przekraczają co najmniej jeden rok” – podkreślają. Ich zdaniem „trudne do zrozumienia” są zmiany procedur i wymagań technicznych w trakcie postępowania.

„W ocenie resortu obrony narodowej wszystkie postępowania są prowadzone rzetelnie” – skomentował zarzuty rzecznik MON płk Jacek Sońta. Dodał, że „Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz Biuro Procedur Antykorupcyjnych MON ściśle współpracują ze sobą i monitorują postępowania związane z pozyskiwaniem sprzętu dla polskiej armii”.

Podkreślił, że „przedstawiciele resortu obrony stale przekazują informacje na temat toczących się postępowań parlamentarzystom w ramach sejmowej i senackiej komisji obrony narodowej”. „Oczywiście, jesteśmy gotowi i będziemy w pełni współpracować z Najwyższą Izbą Kontroli” – dodał Sońta.

Do największych programów modernizacyjnych należą: przetarg na 70 śmigłowców wielozadaniowych dla wojska i postępowanie w sprawie wyboru systemu obrony powietrznej, w tym przeciwrakietowej średniego zasięgu „Wisła”. W ramach modernizacji Marynarki Wojennej MON zamierza kupić m.in. nowe okręty podwodne.

Przetarg śmigłowcowy został rozpisany wiosną 2012 r. Początkowo dotyczył 26 śmigłowców, potem rozszerzono go na 70 maszyn. Pod koniec grudnia ub. r. ostateczne oferty złożyli trzej uczestnicy przetargu – konsorcjum zawiązane przez Airbus Helicopters, amerykańska firma Sikorsky i należące do niej zakłady PZL Mielec oraz AgustaWestland i będące jej własnością PZL Świdnik. Termin składania ostatecznych ofert dwukrotnie przekładano. Ostatnio – pod koniec listopada – na prośbę dwóch z trzech oferentów, w tym firmy Sikorsky, która występowała o to także przy pierwszym, wrześniowym terminie. MON chce rozstrzygnąć przetarg i podpisać umowę w tym roku.

Również w tym roku MON chce wybrać dostawcę zestawów obrony powietrznej średniego zasięgu. W tym postępowaniu do końcowych rozmów MON zakwalifikowało dwa podmioty – amerykańską firmę Raytheon z zestawami Patriot oraz konsorcjum Eurosam (zawiązane przez francuskie oddziały firm MBDA i Thales) oferujące system SAMP/T. Początkowo planowano rozstrzygnięcie tego postępowania i uruchomienie programu na rok 2014. Trwają prace nad założeniami offsetu, który ma towarzyszyć temu zamówieniu.

Program wyboru okrętów podwodnych jest na etapie uzgodnień wewnątrzresortowych.

Pieczara Marek

Więcej postów