Tajny rozkaz: urodziny Sikorskiego

Impreza w pałacu Ministerstwa Obrony Narodowej, do którego dostęp mają najważniejsi urzędnicy resortu i zagraniczne delegacje? To nieosiągalne dla zwykłego obywatela. No, chyba że ma się na nazwisko Sikorski. Dla obecnego marszałka Sejmu wydano w MON specjany rozkaz, by udostępnić mu budynek. Kto go wydał i jak argumentował? To już… tajne.

 

Radosław Sikorski w zeszłym roku wyprawił urodziny w zabytkowym pałacyku w Helenowie pod Warszawą, gdzie mieści się Ośrodek Reprezentacyjny MON. Aby mógł świętować w tak wyjątkowym miejscu, w MON wydano specjalny rozkaz! Bo do pałacu nikt poza najważniejszymi wojskowymi i dyplomatami praktycznie nie ma wstępu. Osoba prywatna owszem, może się starać o zgodę na wynajęcie pałacyku, ale tylko w szczególnych i uzasadnionych przypadkach. Zgodnie ze statutem Ośrodka Reprezentacyjnego w Helenowie, pozwolenie na jego udostępnienie musi wydać MON i przekazać je Dowództwu Garnizonu Warszawa.

Zapytaliśmy więc MON, kto wydał zgodę na wyprawienie urodzin Sikorskiego w pałacyku. Okazało się jednak, że to… tajne. – Przyjęcie, o którym mowa, miało charakter prywatny, a koszty związane z jego organizacją zostały pokryte ze środków prywatnych. W związku z tym, rozkaz dzienny nr 37 z 21. 02. 2013 r. nie stanowi informacji publicznej i nie podlega udostępnieniu – sucho poinformowała Fakt ppłk Joanna Klejszmit-Bodziuch z Dowództwa Garnizonu Warszawa. I choć pałacyk w Helenowie utrzymywany jest przez podatników – nie dowiedzą się oni, kto wydał zgodę, by huczne urodziny mógł sobie tam urządzić marszałek Sejmu.

fakt.pl

Więcej postów