Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz ostrzega przed zwiększaniem gospodarczej presji na Rosję. Polityk niemieckiej socjaldemokracji mówi o tym w wywiadzie dla dziennika „Sueddeutsche Zeitung”.
W rozmowie z gazetą Martin Schulz broni dotychczasowej polityki Unii Europejskiej wobec Rosji. Podkreśla, że przyjęte sankcje działają. Odrzuca jednak propozycje wprowadzania jeszcze ostrzejszych restrykcji. Jak mówi, powinno się unikać dalszej eskalacji. Jego zdaniem, Rosji należy umożliwić wyjście z twarzą z zaistniałej sytuacji.
Martin Schulz jest kolejnym politykiem niemieckiej socjaldemokracji, który sprzeciwia się zaostrzaniu sankcji. Niedawno mówił o tym także szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier, który ostrzegał, że gospodarcze rzucenie Rosji na kolana wcale nie zwiększy bezpieczeństwa w Europie.
Wypowiedź Steinmeiera skrytykował wczoraj szef Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim Manfred Weber. Chadecki polityk podkreślał, że jednomyślność Unii Europejskiej w sprawie kryzysu na Ukrainie jest największym atutem Wspólnoty.
onet.pl