Po przegranych wyborach w PO dojdzie do ostrej walki o władzę! – Grzegorz Schetyna szykuje mocne uderzenie w stronę Ewy Kopacz. Przejmie w partii władzę – mówi Jarosław Gowin, były minister sprawiedliwości w rządzie PO.
Pierwsza porażka w wyborach od 9 lat! Cisza i smutek – oto reakcja prawie całego sztabu PO na sondażowe wyniki wyborów. – Nie było powodu do płaczu – stwierdził tymczasem w Radiu Zet szef MSZ. – W porównaniu z rzeczywistością sondażową przed wyborami nasz wynik jest przyzwoity. Daje i trochę satysfakcji, i trochę opisuje wyzwanie przed 2015 r. – mówi Schetyna. Politycy PO nieoficjalnie nie mają wątpliwości: Schetyna wykorzysta sytuację do przejęcia władzy w partii. – Na jego drodze nie stoi już silny Tusk, tylko Kopacz, która przegrała wybory – spekulują.
Podobnie mówi Gowin. – Nadchodzi czas Schetyny. Poczeka z atakiem na Kopacz do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i zaatakuje. Wytknie Kopacz błędy z kampanii. Chodzi m.in. o to, że premier powinien rządzić, a nie jeździć po kraju i sztucznie się uśmiechać! Kopacz jest przy tym całkowicie pozbawiona charyzmy i Schetyna to wykorzysta – mówi Gowin. Według niego szefowa PO popełniła polityczne samobójstwo, biorąc do rządu Schetynę. – W ten sposób odłożyła w czasie swoją porażkę w walce z nim. Szef MSZ w odróżnieniu od Kopacz jest wytrawnym politycznym graczem i wygra batalię o władzę w PO – dodaje.
se.pl