Na największe tegoroczne ćwiczenia wojskowe na Litwie „Geležinis kardas 2014” przybędzie blisko 2,5 tys. żołnierzy z ośmiu krajów NATO. Udział w nich wezmą żołnierze z Litwy, Czech, Estonii, Wielkiej Brytanii, Kanady, Luksemburgu, Węgier, Niemiec i Stanów Zjednoczonych.
― Wcześniej były to nasze narodowe ćwiczenia. Jednak gdy rozpoczęły się działania wojenne na Ukrainie, kraje bałtyckie i Polska zwróciły się do NATO, aby niektóre ćwiczenia nabrały charakteru międzynarodowego, czyli stały się natowskimi. Wraz ze zgodą kierownictwa Aliansu, na manewry do nas przybędą więc żołnierze aż z ośmiu państw —powiedział dowódca Wojska Litewskiego generał major Jonas Vytautas Žukas. Zaznaczył, że dla litewskich żołnierzy ćwiczenia międzynarodowe staną się bezcennym doświadczeniem zawodowym, które polepszy nawyki działań współpracy z sojusznikami.
Ćwiczenia odbędą się 2-14 listopada na terenach poligonów wojskowych Gaižiūnų pod Ruklą oraz pod Podbrodziem. Litewskich żołnierzy będzie najwięcej, bo około 1 900. Dowódca Wojska Litewskiego zaznaczył, że Luksemburg wysłał swoich żołnierzy na manewry poza granicami kraju po raz pierwszy. Będzie to 30 żołnierzy wywiadu wojskowego. Po raz pierwszy w manewrach na Litwie udział wezmą też żołnierze z Węgier i Niemiec.
Startujące w niedzielę ćwiczenia międzynarodowe organizują Wojska Lądowe Litwy. Są one częścią natowskiego programu przygotowania wojskowego i organizacji ćwiczeń (ang. MTEP ― Military Training and Exercise Program). Celem ćwiczeń jest trenowanie współpracy łącznych jednostek wojskowych NATO oraz przygotowanie do pełnienia operacji obronnych, napastniczych i stabilizacyjnych.
Kurierwilenski.lt