Rządzący w Strefie Gazy palestyński ruch Hamas oświadczył w nocy, że będzie przestrzegał zapowiedzianego na piątek, sobotę i niedzielę zawieszenia broni. Również Izrael podał, że akceptuje propozycję rozejmu.
„Uznając wezwanie Organizacji Narodów Zjednoczonych i biorąc pod uwagę sytuację naszego narodu, frakcje ruchu oporu zgodziły się na 72-godzinny rozejm humanitarny i wzajemny spokój, który rozpocznie się o godzinie ósmej rano [9.00 czasu polskiego – PAP] w piątek, tak długo, jak stosować się będzie do niego druga strona″ – poinformował przywoływany przez Agencję Reutera rzecznik Hamasu Sami Abu Zuhri.
„W tej kwestii wszystkie palestyńskie frakcje są zgodne″ – dodał.
Gabinet premiera Izraela Beniamina Netanjahu zakomunikował w nocy, że „akceptuje propozycję USA i ONZ, dotyczącą 72-godzinnego rozejmu humanitarnego″.
Jednak szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry, który wraz z sekretarzem generalnym ONZ Ban Ki Munem ogłosił zawieszenie broni, mające zapewnić dostarczenie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, poinformował, że Izrael w czasie rozejmu będzie prowadził działania defensywne.
Premier Netanjahu zapowiedział wcześniej, że siły zbrojne jego kraju będą kontynuowały operację niszczenia palestyńskich tuneli na granicy ze Strefą Gazy nawet podczas zawieszenia broni.
Nasz Dziennik