Tusk na szefa Rady Europejskiej, a Schetyna na szefa…

– Podjąłbym to wyzwanie– powiedział Grzegorz Schetyna, zapytany, czy kandydowałby na stanowisko szefa Platformy Obywatelskiej, jeśli Donald Tusk objąłby w Brukseli funkcję szefa Rady Europejskiej.

 

Wiele osób zadaje sobie pytanie co stałoby się, gdyby dyskutowana od kilku dni kandydatura Donalda Tuska na stanowisko szefa Rady Europejskiej ziściła się. Kto stanąłby wtedy za sterami Platformy Obywatelskiej? Grzegorz Schetyna! Polityk sam przyznał, że nie wyklucza takiego scenariusza. Pytany przez dziennikarza na antenie TVN24, czy wystartowałby wtedy w wewnętrznych wyborach na przewodniczącego PO, powiedział: – Podjąłbym to wyzwanie.

Dodał też, że zdaje sobie sprawę, że objęcie fotela szefa Rady Europejskiej przez Donalda Tuska to nie zwykłe mrzonki, ale całkiem możliwy bieg spraw. – Szanse są zawsze pół na pół, to nie jest sprawa beznadziejna – powiedział polityk.

Jeśli spełniłby się ten scenariusz, Grzegorz Schetyna mógłby zapewne liczyć na wsparcie ze strony Lecha Wałęsy. Były prezydent, zapytany kilka dni temu, o to, czy w Polsce jest ktoś, kto mógłby zastąpić Donalda Tuska, odparł. – Grzegorz Schetyna jest bardzo zdolnym politykiem. Kibicowałem mu i kibicuję w dalszym ciągu – powiedział Wałęsa.

Więcej postów