Niedawne zabójstwa izraelskich nastolatków oraz mord dokonany „w odwecie” na młodym Palestyńczyku z Jerozolimy sprawiły, że stosunki palestyńsko-izraelskie znów znalazły się na krawędzi wojny.
Izraelskie lotnictwo zaatakowało już Strefę Gazy, by osłabić Hamas. Apelując do obydwu stron o pokojowe rozwiązanie konfliktu, Lars Faaborg-Andersen, szef przedstawicielstwa UE w Izraelu, przypomniał, że Unia wciąż oferuje Izraelczykom i Palestyńczykom uprzywilejowane partnerstwo.
Zaproponowane przez Unię Europejską partnerstwo, które obowiązywałoby zarówno Izrael, jak i przyszłe państwo palestyńskie, dawałoby Izraelowi i Palestynie lepszy dostęp do europejskich rynków, ułatwiałoby nawiązywanie oraz utrzymywanie relacji handlowych oraz zapewniało unijne wsparcie w zakresie bezpieczeństwa.
W opublikowanym na łamach izraelskiego dziennika „Haaretz” liście Faaborg-Andersen zaznaczył, że oferowane przez UE partnerstwo przypominałoby to, jakie łączy Unię ze Szwajcarią czy Norwegią. Dzięki daleko posuniętej pomocy i współpracy Izrael miałby zyskać pewność, że przyszłe państwo palestyńskie nie stanowiłoby żadnego zagrożenia.
– Jeśli zdecydujecie się na obranie drogi pokojowej, Europa będzie przy was stać, by pomóc w zabezpieczeniu pokoju i uczynieniu go nieodwracalnym – zaznaczył Faaborg-Andersen, dodając, że propozycja UE „pozostaje na stole”.
Tymczasem relacje palestyńsko-izraelskie z każdym dniem się pogarszają. Po odnalezieniu ciał trzech młodych Izraelczyków, którzy zaginęli w czerwcu na Zachodnim Brzegu, oraz zamordowaniu „w odwecie” porwanego w Jerozolimie Palestyńczyka zaczęło dochodzić do starć między Hamasem i izraelską armią. Siły Hamasu ostrzelały w poniedziałek terytorium Izraela rakietami. W odpowiedzi Izrael rozpoczął operację „Protective Edge”, w ramach której z powietrza rażone są cele w Strefie Gazy
– Hamas zdecydował się eskalować sytuację i zapłaci za to dużą cenę – powiedział premier Izraela Benjamin Netanjah, którego cytuje stacja TVN24. Netanjahu zaznaczył wcześniej, że mordercy Palestyńczyka zostaną należycie ukarani. Izraelskie władze poinformowały, że w związku z zabójstwem zatrzymały w niedzielę sześc osób. Trzy z nich przyznały się do winy.
Tomasz Baliszewski