Igor Striełkow, lider sił separatystycznych ze Sławiańska, powiedział, że zawieszenie broni ma na celu wyłącznie przygotowanie warunków do przeprowadzenia potężnego i jednoczesnego ataku na wszystkie punkty oporu zbuntowanego regionu Ukrainy.
„To taka sztuczka ukraińskiego reżymu. Oni planują, że pod przykrywką rozejmu uda im się rozmieścić wojska w taki sposób, że będą mieli możliwość dokonania blitzkriegu. Plan ten polega na tym, aby wyeliminować w jednym momencie wszystkie punkty oporu, uderzając na Sławiańsk, Donieck i Ługańsk….W dniu wczorajszym ukraińskie formacje militarne prowadziły ogień artyleryjski na miasta, więc wzt. nie czujemy się związani żadnymi zobowiązaniami”- powiedział wczoraj Igor Striełkow.
A teraz przechodzę do relacji z wczorajszego dnia walk na południowo-wschodniej Ukrainie.
Ukraińkie siły bezpieczeństwa otworzyły ognień koło punktu granicznego Izwarino w stronę konwoju humanitarnego wiozącego pomoc dla mieszkańców ostrzeliwanych i bombardowanych miast. Ostrzał prowadzili też z ukrycia walczący po stronie ukraińskiej snajperzy.
W nocy z 22 na 23 czerwca kolejny już raz prowadzono ostrzał z broni artyleryjskiej okolic przejścia granicznego Nowoszatyńsk w punktach granicznych Gukowo i Izwarino. Pociski spadały tak blisko rosyjskiej części przejścia granicznego, że postanowiono ewakuować celników z Gukowa. Zaś koło Izwarino dodatkowo prowadzono ostrzał z broni snajperskiej, ale obyło się bez ofiar.
W późnych godzinach nocnych około 22:45 czasu lokalnego 22 czerwca, ukraińskie formacje militarne rozpoczęły ostrzał artyleryjski miejscowości Szczastie leżącej w pobliżu Ługańska.
Wcześniej rozpoczęto ostrzał prowadzony z moździerzy przez siły ukraińskiej Gwardii Narodowej na miejscowość Ananiewka w rejonie Swierdłowska. W tym samym czasie siłom samoobrony udało się zniszczyć pod Melowoje kolumnę pojazdów opancerzonych- w tym dwa czołgi- ukraińskich formacji zbrojnych.
W godzinach rannych 22 czerwca w pobliżu Jampola k/Sławiańska, ukraińskie siły zbrojne zaatakowały punkt kontrolny samoobrony przy pomocy czołgu, 5 wozów bojowych i piechoty w ilości obsady pięciu samochodów „Ural”.
Z kolei pododdział sławińskiej samoobrony zatakował siły wrogie w rejonie miejscowości Piskunowka, gdzie zlikwidowano rozlokowane tam oddziały szturmowe ukraińskich formacji zbrojnych.
Na terytorium Donieckiej Republiki Ludowej została wysadzona linnia kolejowa na odcinku Ilowaisk-Kotelnikowo, podczas przejazdu pociągu towarowego należącego go rosyjskich kolei państwowych. W wyniku uszkodzenia torów 14 wagonów zjechało z szyn. Lokomotywa nie została uszkodzona. Obecnie trwa usuwanie szkód i przywracanie ruchu pociągów.
Ukraińskie czołgi ostrzelały również przejazd kolejowy i tory w Semenowce.
Jednocześnie obserwacja satelitarna potwierdziła ostrzał prowadzony przez siły ukraińskiej Gwardii Narodowej wielu miejscowości w rejonie Ługańska. Oddziały Gwardii Narodowej prowadziły ostrzał artyleryjski od godziny 23:42 czasu moskiewskiego przez około 30 minut.
Ostrzał ten prowadzono z sześciu baterii 122 mm haubic D-30 pociskami burzącymi z rejonu znajdującego się na obrzeżach miejscowości Czernowaja Zaria. Pociski te raziły kilka rejonów o gęstej zabudowie mieszkalnej znajdujących się w zasięgu do 15 km.
Jak więc widać ogłoszone przez ukraińskiego prezydenta „zawieszenie broni” cechuje się niebywałym wzrostem działań militarnych podejmowanych przez ukraińskie formacje zbrojne w tym przy użyciu ciężkiej artylerii ostrzeliwującej cele cywilne.
Wczoraj też w Kijowie doszło do starć bojówek „Prawego Sektora” z siłami porządkowymi, które ochraniały tamtejszą cerkiew. Agresywna postawa bojowkarzy wynikała z faktu, że w cerkwi tej planowano rozpoczęcie demonstracji przeciwko planom podpisania przez kijowskie władze umowy stowarzyszeniowej z UE i przeciwko prowadzonej na południowo-wschodniej Ukrainie „operacji antyterrorystycznej”. W trakcie zamieszek bojowkarze „Prawego Sektora” zniszczyli elewację i wybili szyby w lokalnym oddziale rosyjskiego banku.
Dzisiaj odbędzie się we Lwowie pogrzeb poległych żołnierzy z 24 Brygady Zmechanizowanej, którzy zginęli w walkach w dniu 19 czerwca pod Jampolem koło Krasnego Limana.
