To już koniec Solidarnej Polski? Na to wygląda. Partia znalazła się w eurowyborach poniżej progu wyborczego, co spowodowało ucieczkę niektórych polityków z „tonącego okrętu”. Zdezerterowali Ludwik Dorn i Tomasz Górski, a to oznacza, że Solidarna Polska nie będzie już klubem poselskim
– Tak, rzeczywiście obaj panowie zasygnalizowali tego rodzaju wolę. Proszę ich pytać o konkret – powiedział z kwaśną miną Zbigniew Ziobro po ogłoszeniu wstępnych wyników eurowyborów w niedzielę wieczorem.
Zaraz po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów przez PKW Ludwik Dorn i Tomasz Górski postanowili ewakuować się z tonącego okrętu. – Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że dochodzi do różnych zmian personalnych, odchodzą politycy, inni przychodzą i sądzę, że jesteśmy nową partią, która będzie jeszcze przechodzić różne koleje losu. Będziemy zapewne jeszcze poszerzać swoje środowiska. Ale też na pewno będą politycy, którzy dojdą do wniosku, że mają inną drogę przed sobą i będziemy to szanować – powiedział PAP Ziobro.
Odejście dwóch posłów Solidarna Polska straci status klubu i zostanie zdegradowana do zaledwie koła poselskiego. Czy to już koniec partii Ziobrystów?