Rząd Francji rozważa wprowadzenie ograniczeń wydatków obronnych znacznie poniżej poziomu zgodnego z przyjętym w ubiegłym roku planem na lata 2014 – 2019.
Francuski rząd nie wyklucza wprowadzenia cięć w budżecie obronnym na kwotę od 1 do 1,2 miliarda euro. Pierwotnie planowano, że wydatki obronne Francji wyniosą w bieżącym roku 31,4 mld euro, zgodnie z zapisami wieloletniego planu finansowego, który powstał po opublikowaniu przez Francuzów Białej Księgi w 2013 roku.
Informacje o możliwym obniżeniu przez Francję wydatków na obronę wywołały niepokój przedstawicieli krajowego przemysłu zbrojeniowego, którzy poprosili o spotkanie z prezydentem Francois Hollande’m, aby unaocznić mu skutki ewentualnych cięć dla krajowego potencjału przemysłowo – obronnego. Trudno nie zauważyć także, że ewentualne redukcje wydatków obronnych Francji mogą mocno utrudnić starania Sojuszu Północnoatlantyckiego o zwiększenie nakładów na obronę przez europejskie państwa NATO. Jest to tym bardziej istotne, że według danych Paktu Francja dysponuje trzecim co do wielkości budżetem obronnym wśród państw członkowskich.
Według wcześniejszych założeń, Francja planowała przeznaczać na obronę stałą nominalną kwotę 31,4 mld euro w latach 2013 – 2016, co miało pozwolić na kontynuowanie głównych programów modernizacji sił zbrojnych w kształcie zatwierdzonym przez Białą Księgę. Warto pamiętać, że już wtedy zakładano wprowadzenie redukcji stanów liczebnych, koniecznych dla realizacji planowanych zakupów nowego sprzętu wojskowego i uzbrojenia przy zakładanym poziomie finansowania. Co istotne, podana kwota kwota nie obejmuje funduszu, z którego pokrywane są wydatki na emerytury wojskowe. Według SIPRI, łączne wydatki obronne Francji wyniosły w ubiegłym roku nieco ponad 46 mld euro, co stanowiło 2,2 % PKB tego kraju.