Niebywałe! Jak ujawnił amerykański portal Buzzfeed, Aleksander Kwaśniewski (60 l.) zasiada w zarządzie spółki gazowej należącej do byłego ministra zasobów naturalnych Ukrainy. To jednego z najbliższych współpracowników Wiktora Janukowycza (64 l.). Kwaśniewski zdradził Ukraińców?
Kwaśniewski, razem z synem wiceprezydenta USA, Joe Bidena (71 l.) – Hunterem Bidenem, zasiada we władzach spółki gazowej człowieka Janukowycza, który razem z nim ukrywa się w Rosji. Tak wynika z cypryjskich dokumentów, do których dotarli amerykańscy dziennikarze.
Burisma Holdings to największy prywatny wydobywca gazu i ropy na Ukrainie. Firma oficjalnie siedzibę ma na Cyprze i należy do spółki Brociti Investments Limited. Ta zaś jest własnością Mykoły Złoczewskiego – byłego ministra ds. ekologii i zasobów naturalnych w rządzie, którym z fotela prezydenckiego kierował Janukowycz. Złoczewski to jeden z najbliższych współpracowników ukrywającego się w Rosji Janukowycza. Sam również zbiegł do Rosji po wybuchu wojny domowej na Ukrainie.
Z dokumentów Burisma Holdings, które przeanalizowali amerykańscy dziennikarze wynika, że w zarządzie spółki od 2 lutego zasiada były polski prezydent, Aleksander Kwaśniewski. Jest w niej jednym z dyrektorów. Nie ma mowy o zbieżności nazwisk, ponieważ z cypryjskich dokumentów wynika, że adres dyrektora Kwaśniewskiego to ul. Wilanowska 5 w Warszawie. Pod tym adresem mieście się agencja nieruchomości Royal Wilanów, której właścicielką jest… Jolanta Kwaśniewska (59 l.).
Amerykańscy dziennikarze przypominają, że Kwaśniewski był czołową europejską postacią zabiegającą o zbliżenie Ukrainy za czasów rządu Janukowycza do Unii Europejskiej. Razem z Patem Coxem, byłym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, odwiedził Kijów za rządów Janukowycza aż 27 razy.
Wszystko wskazuje więc na to, że Kwaśniewski okazał się Judaszem, który zaprzedał się znienawidzonemu przez Ukraińców Janukowyczowi za garść srebrników. Bez wątpienia – kolosalną garść.